Tym razem, nie dotyczy to samego serwisu i administracji a zwykłych szarych użytkowników.

Ostatnio otrzymuje non stop prośby o dubbing do filmów. Jasna sprawa, mogę go dać. Baaa cieszę się że proszą mnie o dubbing ale jedna sprawa.

Czemu do kurki wodnej ! Nikt z tych gibonów nie pisze mi co to za film i nie mówi co to za rola ?! Mam zgadywać czy co ?! Co ja wróżka pierdziuszka jestem by zgadywać za pomocą kuli ?!

Takim postępowaniem czuje zażenowanie, na dzisiejszej scenie machinimy. Gdzie te czasy, kiedy to Ivoną robili filmy ? Ech...

Ten face oddaje moje zażenowanie tym.