Kuzynki - Andrzej Pilipiuk
Po długiej i męczącej sesji potrzebowałam dobrze napisanej lektury, zawierającej ciekawą fabułę i dostarczającej sporą dawkę przyjemności oraz humoru. Niewątpliwie taką powieść właśnie przeczytałam, a do swojej listy rozpoczętych serii dopisuję trylogię Pilipiuka.
Bohaterkami tej książki są oczywiście tytułowe kuzynki, z których jedna ? Katarzyna pracuje jako agentka CBŚ, a druga ? Stanisława para się wieloma osobliwymi zajęciami, najczęściej jednak otrzymuje posadę nauczycielki. W młodych kobietach nie byłoby nic nadzwyczajnego gdyby nie kilka drobnych szczegółów. Otóż Katarzyna jest wzorową agentką; opanowała sztukę przesłuchiwania i wyciągania informacji oraz napisała genialny program komputerowy, umożliwiający odnalezienie każdej osoby jedynie na podstawie fotografii. Dzięki temu wynalazkowi jest w stanie złapać wszystkich przestępców i gangsterów. Natomiast Stanisława to prawdziwa mistrzyni szkoły przetrwania i kamuflażu, która z konieczności musiała doskonalić swoje umiejętności aby móc przeżyć ponad cztery stulecia. Bohaterka niemal w ogóle się nie starzeje, od chwili gdy zażyła tajemniczą alchemiczną tynkturę, sporządzoną przez mistrza Sędziwoja. Niestety długie życie niesie z sobą wiele niebezpieczeństw i problemów, z którymi Stanisława, z pomocą kuzynki, będzie musiała sobie poradzić. Na dodatek kobiety zawierają znajomość z piękną, bośniacką księżniczką, której życie również obfituje w wiele sekretów i niewyjaśnionych zdarzeń.
Świetnie się bawiłam podczas czytania tej powieści. Autor stworzył inteligentną i wciągającą fabułę, dodając także niespodziewane zwroty akcji i liczne przygody bohaterek. Z zainteresowaniem śledziłam rozwój wydarzeń i kibicowałam kuzynkom Kruszewskim podczas ich niecodziennych misji. Nie sposób nie polubić głównych bohaterek, które choć różnią się pod wieloma względami, to potrafią współpracować i chronić się nawzajem. Katarzyna jest specjalistką od informatyki i nowinek technicznych, a Stanisława to nieocenione źródło wiedzy historycznej, nabytej podczas licznych wojaży na przestrzeni stuleci. Połączenia nowoczesnej wiedzy z doświadczeniem i XVII wiecznymi zwyczajami czasami wywołuje efekt dość zabawny, ale na ogół daje świetne rezultaty. Komputery, telefony i kamery Katarzyny sąsiadują z rosyjskim samowarem i prawdziwą szlachecką bronią Stanisławy. Ten niesamowity kontrast obrazuje jak bardzo zmienił się świat od czasów narodzin starszej kuzynki.
Podoba mi się także pomysł wykorzystania w powieści postaci historycznej jaką jest Michał Sędziwój z Sanoka. Życie tego sławnego uczonego i alchemika owiane jest legendami i przeróżnymi opowieściami, z których wynika, że Sędziwój posiadł tajemnicę wytworu złota z innych metali. Pilipiuk zgrabnie połączył fantastyczny wątek ze współczesnością oraz naukowymi teoriami, dzięki czemu nawet ci, którzy od fantastyki stronią powinni poczuć się usatysfakcjonowani. Wspomnienia XVII wiecznego Krakowa mieszają się z obecnymi czasami, a historyczne fakty z fantazją pisarza. Smaczku dodają także ironiczne komentarze wygłaszane przez bohaterów, którzy uważają, że polityka, sztuka i literatura (zwłaszcza fantastyczna) nigdy nie były w tak opłakanym stanie jak w XXI wieku.
Szkoda tylko, że powieść podzielona jest na bardzo krótkie części. Po dwóch czy trzech stronach zaczyna się kolejny rozdział, który zawsze idzie w parze ze zmianą narracji. Przyznam, że mnie to trochę dekoncentrowało i wybijało z rytmu opowieści.
Kuzynki to lekka, relaksująca książka napisana przystępnym językiem. Pozwala odpocząć, oderwać się od własnych myśli i ponieść przygodzie razem z bohaterkami.

4 Comments
Recommended Comments