The Blog of "Dżuoker"

Hmm, twój nick wcale nie kojarzy mi się z najpopularniejszym polskim Letsplejerem, oj wcale .

Mi też się ani trochę nie kojarzy

A mi się na serio nie kojarzy. Wcale a wcale.

Wiem, wiem. Możecie już przestać o tym pisać.

A mi się kojarzy. Aaa i zapomniałeś, że wydane w CDA i wydane w Cdprojekt to to samo, więc jak jeszcze Cenega mogła to wydać !?

Conflict: Denied Ops można kupić w taniej serii Cenegi po 15zl. Nie warto jednak tego robić, bo jak napisał autor tekstu gra jest kiepska, w sumie nawet jeszcze bardziej, niż widział to JJJuoker. Głupi wrogowie, denerwujący bohaterowie i wyciągnięta krowie spod ogona fabuła zdecydowanie nie zachęcają do jej kończenia. Co-op to oczywiście plus, ale są lepsze gry, gdzie można się w satysfakcjonujący sposób pobawić w kilka osób.

Co do tekstu: to bardziej wypunktowanie wad/zalet (wątpliwych?) gry, niż recenzja.

I jeszcze jedno: piszesz, że dałbyś siódemkę, po czym wystawiasz 6+. Why? Nie rozumiem też minusu "ciągłość rozgrywki". Chodziło Ci o liniowość?