Gracz który nie był GRACZEM...smutny los bycia popularnym
Pamiętacie takiego bahora co na boże narodzenie dostał konsolę.....Nintendo Sixty-FOOOOOOOOOOUR!!!!
Jak tu go nie zapomnieć, jak wydzierał wniebogłosy że dostał tą konsolę, całe serwisy oferujące streaming np google video pękały od filmków z jego z udziałem..do dziś jest wciąsz obeznany kultem....np w jednym odcinku AVGNa, James wypowiada głośne .Nintendo Sixty-FOOOOOOOOOOUR!!!! bo tak fani naciskali go aby zrecenzował grę Superman na konsolę Nintendo 64 znana też jako Superman 64.
Z ciekawośći z pomocą maszyny wypalającym ludzkie torski z dostępem do internetu, chciałem się dowiedzieć jakie są dalsze losy N64 Kida....i wynik jest taki....N64 KID NIGDY NIE BYŁ GRACZEM....owszem to N64 było jego....ale z niego nie korzystał zbyt długo jedną grą w jaka grał ale przez chwilę to był i jakże prawdziwy hicior konsoli N64....007 Goldeneye.
N64Kid to teraz maniak deskorolki(Pewna ciekawoska
poniżej)...otóż nagrywa kamerką swoje wyczyny na desce, no i edytuje sam jakieś(Ciekawe czy puszcza je w obieg internetu...pewnie nie
domyślam się czemu )......a co się stało z jego konsolą....ZOSTAŁA SPRZEDANA NA...EBAYU.....cena wywoławcza na koniec aukcji US $1,051.00....Brzmi zachęcająco
Prócz konsoli sprzedawał pady no i dorzucił 3 gierki
ta piersza od góry....widać miała wpływ na jego nowe życie poza growe
A o oto N64 Kid i jego nowa pasja
PS Aukcja już nie istnieje, ale dzięki Archium Internetu UDAŁO SIĘ przywrócić ją
http://web.archive.org/web/20060824024144/...em=110015434201
PS2.Dobrze że mamy Dziadka Wii(Fikcjny ale jest )
1 Comment
Recommended Comments