Jump to content
  • entries
    69
  • comments
    112
  • views
    90,947

Anioły i demony, czyli ?Lucu Lucu?


Gavron88

281 views

 Share

200910180919291529.jpg

Wprowadzenie

Rokumon Suzuki jest typowym japońskim nastolatkiem. Pewnego dnia po powrocie do domu dowiaduje się iż zagnieździły się tam demony, a jego ojciec został (dosłownie) rozsmarowany na ścianie w jednym z pokoi. Przywódczynią demonów okazuje się Księżniczka Lucuha. Z powodu groźby przepełnienia piekła postanawia ona zbawić całą ludzkość (dziwne, ale logiczne). Zaraz, zaraz... A co się stało z ojcem Rokumona? Demony jasno dają do zrozumienia ? ?To nie my?. Kto więc? Oczywiście druga strona barykady... Jest to młody anioł Lumiel, który zaszlachtował ojca głównego bohatera za popełnienie Siedmiu Grzechów Głównych. Tak właśnie zaczyna się zabawna historia Rokumona, mieszkających z nim demonów chcących zbawić świat oraz aniołów, chcących za wszelką cenę im w tym przeszkodzić (wiecie, tak dla zasady...).

Rozwinięcie

Manga ta jest komedią autorstwa Asariego Yoshitoo. Wydawana była od roku 2002 i została zakończona w 90 rozdziałach. Główną osią ?fabuły? jest pomaganie ludziom oraz rywalizacja aniołów z demonami (anioły prawie zawsze w odwrocie). Pomimo sporej dawki humoru i ogólnego szczerzenia zębów, autor od czasu do czasu wklecił wątki filozoficzne, dotyczące dobra i zła. Kreska jest... prosta. Tak chyba najlepiej ją określić ? nie zachwyca nawet standardowym wyglądem większości mang, ale też (zbytnio) nie odstrasza. Najlepiej sprawdźcie osobiście i sami wyróbcie sobię o niej opinię.

Na samym początku wraca do życia ojciec głównego bohatera, Ryokan, niestety w postaci czarnego kota (przeklęte demony), a oprócz niego na planie pojawia się parę nowych postaci (na przykład pewien stary buddysta). Pierwsze skrzypce gra oczywiście Rokumon, starający się nie zwariować w domu pełnym demonów. Dalej mamy Lucu (zdrobnienie od Lucuha) ? księżniczkę demonów, która wydaje się znać głównego bohatera. Gotuje (a przynajmniej się stara), sprząta (stara się), prasuje (udało się przy setnej koszuli)... Jej ?głównym sługą? jest demon Bubu, który postanowił (na początku) że zastąpi Rokumonowi ojca (do porozumienia nie doszło), a za każdym razem gdy coś zawali jest walony przez lucu morgensternem. Z aniołów pierwszego poznajemy Lumiela, który okazuje się fanatykiem, nie wierzącym w dobre zamiary demonów. Raz nawet postanawia robić wszystko na odwrót (skończył odprowadzany przez policję).

Przykładowy dialog wojny religijnej:

Ryokan: "You said this world was created by God?"

Itsukyuu: "Which sukiyaki (mięsne danie) did God create?"

Lumiel: "...God did not create sukiyaki."

Ryokan & Itsukyuu: "Your God can't even make a decison between Kanto and Kansai styles!?" (chodzi o 2 sposoby przyrządzania)

Lumiel: "SHOULD MONKS EVEN BE EATING BEEF?"

Podsumowanie

Cóż mogę napisać? Mnie manga ta przypadła do gustu i nawet prosta kreska nie potrafiła mnie do niej zniechęcić. Brak głównej osi fabuły sprawia że możesz podchodzić do niej nawet w sporych odstępach czasu a nie odczujesz zagubienia.

 Share

0 Comments


Recommended Comments

There are no comments to display.

Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...