Skocz do zawartości

Moje Fado

  • wpisy
    348
  • komentarzy
    1406
  • wyświetleń
    470620

Hyperion - Recenzja


bielik42

281 wyświetleń

shrike.jpg

Zazwyczaj niechętnie sięgam po nowe książki. Sądzę, że jest to moje wrodzone lenistwo i swoisty lęk przed nieznanym. Mimo to nie można w nieskończoność zaczytywać się Sapkowskim, Pratchettem, Kingiem i Pilipiukiem. Nie. Czasem potrzebny jest "świeży powiew nowości" w zatęchłym umyśle, przeoranym książkami tych samych autorów. Sądzę, że "Hyperion" Dana Simmonsa otworzył okno w zakurzonym strychu części mojego mózgu odpowiadającą za doznania książkowe.
Książka zainteresowała mnie głównie grubością ( 600 stron), ilością tomów (cztery) i napisem z tyłu - "W przygotowaniu superprodukcja od Warner Bros.".
Ten napis ostatecznie mnie przekonał, choć wiem, że jest to niesamowita ignorancja, zakładać, że książka jest dobra, bo ktoś chce ją sfilmować. Cóż, tak czy inaczej wypożyczyłem wszystkie tomy i niedawno skończyłem czytać pierwszą część. Wrażenia?
Jak najbardziej pozytywne.

Odległa przyszłość. Stara Ziemia została zniszczona przez czarną dziurę, a ludzie zaczęli kolonizować nowo odkryte planety. Postała tzw. Hagemonia Człowieka - absolutna władza rasy ludzkiej. Ale czy na pewno? Pogranicza sieci, czyli wszystkich planet należących do ludzi, atakują Intruzi, zwani barbarzyńcami. Sztuczna Inteligencja przestała podlegać człowiekowi i stworzyła TechnoCentrum, w którym trwają prace nad czymś niewiadomym. No i w końcu Hyperion. Na planecie otwierają się Grobowce czasu - jedna z największych zagadek wszechświata. W tym czasie ludzi atakuje wyjątkowo niebezpieczna istota - Chyżwar. Na jego cześć powstaje kościół, uznający go za Anioła Zagłady, niosącego zniszczenie całej ludzkości. Wspomniany kościół wysyła siedmiu pielgrzymów, aby udali się na Hyperiona, gdzie wraz z otwarciem grobowców Chyżwar spełni życzenie jednego z pielgrzymów, a resztę czeka śmierć. Każda z osób na pielgrzymce jest w jakiś sposób powiązana z Hyperionem.

Na tym polega cała fabuła - mamy urywki pielgrzymki, a główne części fabuły to opowieści pielgrzymów. Każda opowieść różni się zarówno treścią jak i formą tekstu. W tej jednej książce mamy sześc opowiadań - w stylu zarówno horroru, jak i powieści detektywistycznej, pojawiają się także elementy romansu. Przejdźmy jednak do samych pielgrzymów. Bohaterami głównymi są kolejno: Kapłan, Żołnierz, Uczony, Poeta, Kapitan, Detektyw i Konsul. Każdy z nich skrywa tajemnicę łączącą go z Hyperionem, a w tle ich opowieści mamy początki międzygalaktycznego konfliktu. Warto oczywiście wspomnieć, że jest to tylko pierwsza część z czterotomowej sagi, więc wątki w niej rozpoczęte nie kończą się zbyt szybko. Nadaje to serii typowego "smaku" na następne części.

Książkę czyta się bardzo przyjemnie, nie napotkamy tu dłużyzn ani nudnych linii dialogowych. Akcja bardzo szybko przenosi się z miejsca na miejsce, nie dając czytelnikowi wytchnienia. Można by powiedzieć, że tą książkę czyta się "jednym tchem". Mimo, dla wielu, odstraszającej ilości stron, to czyta się dosyć szybko i przyjemnie. Nie ma także nadmiaru postaci i wątków pobocznych, co pozwala zrobić sobie od książki przerwę i potem spokojnie do niej wrócić, bez potrzeby przypominania sobie całego poprzedniego fragmentu.

Ogólnie książka ta jako całość jest bardzo spójna. Czyta się szybko i bezproblemowo. Nie ma wrażenia, że fabuła zbytnio się "rozłazi". Jeśli ktoś interesuje się s-f to powinien natychmiast po tą książkę sięgnąć, a zwykły czytelnik również może się zainteresować tą pozycją.
Jedna z lepszych pozycji s-f, polecam przede wszystkim tym, którzy kojarzą science-fiction z przydługimi terminami naukowymi, aby mogli ujrzeć, jak ciekawa może być opowieść umieszczona w takich klimatach.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...