Jump to content
  • entries
    345
  • comments
    4,878
  • views
    461,465

You Talkin' to Me?


Qbuś

764 views

 Share

Filmowych wynaturzeń część kolejna - zgodnie z obietnicą dziś co nieco o najbardziej nadużywanych dialogach filmowych. Jednak na początek znów coś od filologa... Znów brakuje mi słowa. Po angielsku mamy słowo 'line', które oznacza po prostu jedną wypowiedź, a po polsku brak właściwego słowa - monolog to co innego, dialog to dwie osoby. Hasła czy riposty nie do końca pasują. Ale to tylko takie marudzenie - wiadomo o co chodzi.

simpsonsscript.png

Dobre dialogi potrafią uratować film. Ba, cały film można oprzeć na dialogach i grze aktorskiej. Z tym, że są to film, które zdecydowanie do mojego wpisu nie pasują. Do tego wpisują pasują filmy, w których dialogi mają być dosadne, mocne, zabawne - co nie znaczy, że dobre. Nie chodzi mi bowiem o 'te' znane cytaty, które z kolei są nadużywane przez widzów (też temat na inny wpis), ale o te powtarzalne mizerie. Są to filmy, w których klisze i schematy powtarza się nieustannie. A że oryginalność nie jest ich mocną stroną - podobnie powtarzają się dialogi. Czasem to nie przeszkadza, ale czasem minutę przed sceną wiemy ze stuprocentową pewności, co powie bohater.

directorscutbychzbrgrd3.jpg

Nie będę się tu silił na tłumaczenia - teksty te są na tyle proste, że każdy bez problemu się rozezna. Umieszczę tu swój top 10, a reszta w Waszych rękach i klawiaturach. Będę wredny i sam zacznę od nadużywanego tekstu. Policzę do trzech... 1... 2... 3:

What can possibly go wrong?I'm getting too old for thisI could tell you but I would have to kill youIt's quiet.... too quiet.It ends hereI've got a bad feeling about thisCome with me if you want to liveYou're supposed to be dead!You have no ideaYou'll never get away with that!

A może macie jakieś polskie odpowiedniki? A może takie 'dialogi' występujące w polskich filmach? Czekam, czekam. Czekam też na pomysły względem następnego wpisu filmowego. Zastanawiam się nad cytatami, które mi zbrzydły przez ich nadużywanie, oraz nad swoimi ulubionymi cytatami (niekoniecznie tymi najbardziej znanymi). A może coś zupełnie innego. Twórcze myślenie niech umili Wam pewne ciekawe zestawienie, tym razem tekstów dobrych. Mocnych, dosadnych i celnych.

You clinking, clanking, clattering collection of caliginous junk

Piękne, prawda? Tylko zapamiętać i używać, Wy chomicze syny!

Widocznie śmiech nie od tego zależy, co pan widzi, słyszy. Śmiech to zdolność człowieka do obrony przed światem, przed sobą. Pozbawić go tej zdolności to uczynić go bezbronnym.

Wiesław Myśliwski

Traktat o łuskaniu fasoli

 Share

15 Comments


Recommended Comments

Nadużywane? Bitte: :)

It's not over

yet

HOW IS IT POSSIBLE?!

It's over.

Why, oh why?

It's

definitely

not going to work!

I can/can't/could/couldn't make it...

I'm your worst nightmare!

Revenge meeee!

I didn't know anything

, I swear

!

It was great. - sceny łóżkowe i nie tylko.

How do I look

like

?

A z Pił to każdy dialog jest powtarzany ;] A skoro o Piłach, to przypomniało mi się

.

Takie kilka na rozgrzewkę.

Link to comment

Ja uwielbiam wszystkie pauzy po których zostaje powtórzona kwestia lub jej część. Coś w stylu He did.<pause> He always does.. Jakoś nie umiem przykładu przywołać jak na złość, ale już mam lekkie skrzywienie na tym punkcie oglądając różne hollywoodzkie produkcje i przy kiażdej pauzie obstawiam czy aktor powtorzy kwestię. Zazwyczaj wygrywam :)

Link to comment

@behemort - Avenge me jeśli już :)

Najlepsze już wymieniłeś, ale jest jeszcze przynajmniej kilka:

-Everything is gonna be alright/ok (bullshit, pręt zbrojeniowy przebił ci płuco/za kilka sekund się wykrwawisz/armia Złych już ty idzie)

-What are you doing? - Something I should have done long ago (główny bohater dostrzega niecny plan, osoba pytająca jest przykuta/ranna/uwięziona)

-Don't you understand?! (szalony profesor)

-I never had a chance to tell him how much I love him/I'm sorry/I'm proud -He knows that

Jak sobie przypomnę to wyedycę :P

W polskich filmach swego czasu dominowało tłumaczenie (czy może czytanie) "Nicinie jest?" a zapowiedzi zaczynały się ZAWSZE od "To miało być <bla bla>, ale nie spodziewali się, że <bla bla bla>".

W "Bez śladu" obsesyjnie powtarzano "Jak to?" bez silenia się na inne tłumaczenie - jedna kwestia policjanta, tłumaczenie podejrzanego, kolejne "Jak to?" (dla niepoznaki pyta kto inny), znowu wypowiedź bad guy'a i znowu "Jak to?".

Co do następnego wpisu - Może kwestie, które z filmów przeszły do języka codziennego tak bardzo, że już nawet o tym nie wiemy, jak np. "Nikt nie jest doskonały"?

Link to comment

Mnie wywarły te słowa

I'm everyone... and no one... everywhere... nowhere. Call me... Darkman.

:P trochę przdługie, ale polskie końcówka wystarczy.....wyrwałem chwasta

Link to comment

behemort - Mój faworyt to: I'm your worst nightmare! :) Skoro jest najgorszy... To ciekawe jaki jest najlepszy koszmar?

Lord Hrabula - Wiem, o czym prawisz. Podziwiam skuteczność. Musisz zacząć oglądać mniej przewidywalne filmy ;)

LouisFreakman - YEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEESSSSSSSSSS!

Sergi - To ostatnie mnie zaciekawiło. Nie jest to po prostu zwykłe 'powiedzenie' o pochodzeniu przed-filmowym?

Pablo1989 - Mnie wywarł Twój post. Wywarł na klandy i poszarkał na bunki.

pavlaq89 - Dzięki, o Zbawco Lingwistyczny!

Link to comment

@Qbuś - Podobno (aczkolwiek nie wiem, bo wtedy nie żyłem) wszystko zaczęło się od kwestii Jacka Lemmona w "Pół żartem, pół serio". Kto oglądał, kojarzy moment, w którym następuje taka wymiana zdań:

? Ale ja nie mogę za ciebie wyjść! Nie będziemy mogli mieć dzieci!

? Trudno, no to je adoptujemy.

? Ale ja jestem mężczyzną!

? No, nikt nie jest doskonały...

Ale tekst rzuciłem tak z głupa, wyszukanie dostatecznej ilości takich powiedzonek na cały wpis to kupa roboty, może zamiast tego jakieś translatorskie kwiatki, jak np. "No" jest tłumaczone jako "Tak"? ;)

Link to comment

Meh, nie zauważyłem że w komentarzu Sergiego padło to słowo.

Ja mógłbym wymienić wiele tekstów nadużywanych w anime. Co więcej - sporą część dzisiejszych produkcji można oskryptować jednym, ustalonym zestawem kwestii.

Link to comment

Sergi - Do translatorskich kwiatków się zbieram, ale dość trudno to wyszukać... W pamięci mam tylko kilka wpadek, ale nie dość na wpis. Poza tym ciężko mi wyłapywać takie wpadki, bo rzadko oglądam z lektorem. A jak mam napisy, to i tak ich nie czytam ;)

pavlaq89 - Ja też nie zauważyłem :P Musisz stworzyć generator scenariuszy.

KulawyJohny - Uwaga, uwaga - nie oglądałem.

behemort - Revenge to rzeczownik, zemsta; avenge to czasownik, pomścić.

Link to comment

TuComix - A niektóre perełki.

behemort - Prawda. Sprawdziłem dokładnie i może. Ale częściej czasownikowo używany jest avange. Choć to tylko takie me gdybania.

Link to comment
Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...