Don't cry when i'm gone...
Bez wstępu: zawieszam bloga. Nie wiem na ile, być może tydzień, dwa, miesiąc, dwa miesiące... Nie no, bez przesady. Ogólnie nie będzie mnie na blogu, na forum, czy w ogóle w internecie. Przeprowadzka, gentz. A propos nazwy wpisu: i tak wiem, że będziecie tęsknić. BĘDZIECIE. NIE PRZEWIDUJĘ INNEJ OPCJI.
Bye Bye.
0 Comments
Recommended Comments
There are no comments to display.