Dlugość gier czyli "ocb juz koniec!?"
Nie pisałem okropnie dawno, a to dla tego, że blog prowadze tylko dla zabicia czasu, a tego mialem bardzo mało. Do rzeczy. Gry sa krotkie zwlaszcza strzelanki i widzi to chyba każdy, dla tego w tym wpisie w kilku punktach chce wyrazic swoją opinię na ten temat i odpowdzieć sobie na pytanie "przez co jest tak, a nie inaczej?".
1.Zaawansowana grafika kosztem dlugości rozgrywki -- Nowe gry ważą sporo, ale nie dla tego, że są napakowane questami czy lokacjami, to te wszystkie wodotryski zajmują te gigabajty przez co jest mniej miejsca na samą gre, ktora jednak nawet jak na te czasy powinna mieć rozsądne rozmiary.
2.Multiplayer -- Jest już podstawą każdej szanującej się produkcji, nieraz jest ważniejszy niż tryb single przez co ten drugi jest traktowany jako swoisty wstęp, teraz internet ma nemal każdy więc jest to bardzej opłacalne bo zwiększa żywotność gry.
3.Kasa -- Twórcy już dawno zauważyli, że na grach można i da się zarobić, i wcale nie trzeba robić gry długiej, dobrej i wciągającej bo wystarczy wykorzystać sukces poprzedniej części w przypadku sequeli (kolejne części CoD czy Dragon Age 2), bądź też być po prostu dobrym marketingowcem, dobrze zareklamować produkt.
4.Brak innowacji -- Gier jest coraz wiecej a pomysłow mniej i mniej. Ileż można strzelać czy wykonywać questy przynieś podnieś, zabij x czegoś, niestety ale inne bronie czy przeciwnicy to za mało dla tego gry muszą być kr?tkie bo jeśli nie mają tego czegoś to zabijanie setek wrogów po którejś godzinie się znudzi. Wyjatkiem tutaj są gry Indie.
Podsumowując wole gre kr?tką, ale ociekającą miodem niż przydługawego średniaka jednak jeśli gra jest dobra, ma klimat, i wciągającą historie to czemu niby po 4-20 h gry mam oglądać liste płac ?...
Moimi osobistymi wyjątkami są seria Mass Effect i każda gra Blizza.
4 Comments
Recommended Comments