Zorzin'owe myśli...

Wpis opublikowany przez Zorzin Czerwiec 11, 2011

363 wyświetleń

Kolejne Zorzin'owe myśli. Znów pisane z komórki. W sumie już nie pamiętam kiedy ostatnio pisałem jakiś nie-foto-wpis na PC. Może na wakacjach powrócę do standartowej formy ? Kto wie. Aha- z góry przepraszam na wszelkie błędy, literówki itp. Mój progran nie ma słownika, a na komórce łatwo o błąd.

Sprawa numer jeden.

Koniec roku szkolnego zbliża się wielkimi krokami. Nareszcie Z ocen do poprawienia praktycznie juź nic nie mam, muszę się jedynie nauczyć słówek z angola, ale to pikuś. 22 czerwca w końcu pożegnam się z gimnazjum. W sumie same gimnazjum nie jest złe, ale ludzie to już inna sprawa. Banda debili, którzy nie potrafią się zachować gdziekolwiek. Szkoda gadać.

Sprawa numer dwa.

Kupiłem nowy obiektyw. Tamron 55-200 f4-5.6. Jak dla mnie wystarczy. Jest trochę głośny i ma wolny AF, ale za taką cenę cudów oczekiwać nie mogłem. Jako przedłużenie kita mam nadzieję się sprawdzi. Na razie nie było kiedy przetestować dokładniej. W sumie najlepiej byłoby wybrać się do miasta i tam zobaczyć jak się sprawuje.

Sprawa numer trzy.

Pamiętacie jak mówiłem, że dostałem wyróżnienie w konkursie fotograficznym ? Nie ? No to już wiecie. Jakiś czas temu zostałem zaproszony na "oficjalne wręczenie nagród i otwarcie wystawy". Skończyło się na wręczenie dyplomów dla każdego(zwycięzcy nadal nie dostali pieniędzy) i wspomnienie o wystawie. Zdjęć nie pokazano, poszła jedynie informacja, że tablica z nimi będzie chodziła od szkoły do szkoły. Suuuuper. Nie wiem po co jechałem na te "wręczenie nagród".

Sprawa numer cztery.

Nie mam w co grać z wyjątkiem Shaun White Snowboarding. Wszystko w co zagram mnie nie kręci. Kryzys Ale o tym mam zamiat popełnić osobny wpis, więc nic więcej nie napiszę

Sprawa numer pięć.

Dlaczego zawsze jest tak, że 5 dni szkolnych jest upalne, a 2 dni weekendu jest zimnych ? Kolejny tydzień ma być tak samo. Do [beeep]. Człowiek jak było ciepło musiał się uczyć, a jak już ma wolne to deszcz pada...

Sprawa numer sześć.

We wtorek bierzmowanie. Ksiądz i katechetka wpadlu na świetny pomysł, abyśmy całą mszę stali. W sumie można byłoby stawiać zakłady na to, ile osób nie wytrzyma i zemdleje albo przynajmniej będzie musiało usiąść. Będzie ciekawie. Całe szczęście nic nie robię- nie czytam, nie niosę darów, nie idę do podziękowań.

Sprawa numer siedem.

We wtorek bierzmowanie, ale prawdziwa masakra będzie w środę. Wyniki egzaminów, czyli tak naprawdę dla mnie najwaźniejsze punkty. To od tego będzie zależało, gdzie dalej pójdę. Z 75 byłbym zadowolony. Powyżej 80 byłoby świetnie.

Sprawa numer osiem.

Tak jak już wcześniej wspomniałem, mam zamiar napisać kilka dłuższych wpisów. O grach i innych pierdołach. Co z tego wyjdzie, nie wiadomo. W sumie wcale bym się nie zdziwił, jakbym nawet nie zaczął ich pisać. Zawsze mam dużo planów, ale mało który realizuję.

Sprawa numer dziewięć.

Na wakacjach być może zacznę również nagrywać Let's Playe. Może wskoczą nowe tytuły, może pozostane przy starych. Się zobaczy. Aczkolwiek na wakacje mam zamiar ten blog rozruszać.

No i to chyba tyle. Tymczasem słuchawki na uszy i Daedmau5- Raise Your Weapon. Do zobaczenia/usłyszenia/przeczytania. Dobrej nocy.

Pozdrawiam

Zorzin