Skocz do zawartości
  • wpisy
    4
  • komentarzy
    14
  • wyświetleń
    21926

[Test] Razer Sphex.


Pein

1959 wyświetleń

[Test] Razer Sphex




Cena (ceneo.pl)- 40zł.

Każdy komputerowy gracz na zadane pytanie, co jest najważniejsze do grania, odpowie: mysz. Jest to prawda, ale "gryzoń" nie może jeździć po byle czym, bo się obrazi i nie pomoże nam ubić tego złego pana z AK-47. Jeżeli mamy ?chropowate? biurko i myszkę z tendencją do ścierania swoich ślizgaczy, będziemy potrzebowali jeszcze czegoś... Podkładki. Dla jednych to zbędny bajer, który kiedyś dodawany był do wszystkiego jako reklama, dla innych to rzecz równie niezbędna, jak wyżej wspomniana mysz.

razer-sphex-gallery2.jpg

Niestety, te ?game maty? mają jedną zasadniczą wadę - ze względu na ich czasem niemałą grubość, nasz nadgarstek może wołać o pomoc. Razer pomyślał o tym tworząc podkładkę Razer Sphex. Muszę się przyznać, że kiedy pierwszy raz wyjąłem ją z opakowania (stylowa koperta), to zastanawiałem się, czy nie przysłali mi aby kawałka papieru. Tak, Razer Sphex jest cienki jak kartka papieru! Zrobiony jest z plastiku, a spód wykonany jest z samoprzylepnego tworzywa, które zapobiega przemieszczaniu się podkładki. Wierzchnia część jest superszybka, więc trzeba się do niej chwilę przyzwyczaić. Myszka chodzi po niej bardzo płynnie, a kursor po ekranie lata idealnie tak, jak sobie tego życzymy. Mimo zawrotnej szybkości, Sphex jest bardzo precyzyjny.


Niestety, nie ma róży bez kolców. Pierwszym z nich jest cena podkładki. Za ok. 50zł dostajemy cienki jak papier kawałek plastiku. Na szczęście to tylko pierwsze opinia, ale nadal nie mogę się oprzeć wrażeniu, że mogłaby być o 10zł tańsza? Jednak to w końcu Razer. Drugą wadą produktu jest właśnie ta ?świetna? samoprzylepna warstwa. Za mocno się przykleja. Już pierwszego dnia, gdy ją źle przykleiłem i chciałem odkleić, to kawałek dolnej części został na biurku. Nie było tego widać, ale wystarczyło spojrzeć na podkładkę od spodu, w miejscu, gdzie to się odkleiło, aby zauważyć, że jest trochę przezroczyste. Dużo to co prawda nie robi, praktycznie nic nie przeszkadza, ale boję się pomyśleć, co będzie jak odkleję ją po miesiącu.


Jeżeli chodzi o kwestię pakowania, to jest ono typowe dla Razera. Podkładkę zapakowano w stylową kopertę z niewielkim otworem, gdzie możemy ?poczuć różnicę?. W środku standardowo, naklejki z logo Razera (bardzo fajne) oraz ?certyfikat autentyczności?.


Sphex jest bardzo odporny na różnego rodzaju płyny. Niechcący rozlałem na niego colę, wystarczyło przetrzeć mokrą szmatką i wszystko było OK. Niestety, mimo opinii w Internecie mogę z całą pewnością stwierdzić, że samoprzylepnej strony nie można czyścić wodą, ewentualnie na sucho.


Ogólnie to bardzo udany produkt, który nie jest bez wad, ale w tej cenie chyba nie ma lepszej podkładki pod mysz (choć nadal wydaje mi się, że powinna być ciut tańsza). Polecam.


Plusy
+ wygląd
+ super cienka
+ precyzyjna
+ pewny ślizg



Minusy

- klejąca warstwa sprawia trochę problemów
- cena mogłaby być trochę niższa



Ocena: 8.0

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...