Skocz do zawartości

Przylądek prawdziwych graczy

  • wpisy
    23
  • komentarzy
    162
  • wyświetleń
    13838

OSAMA BIN LADEN NIE ŻYJE!


Aragog

589 wyświetleń

OSAMA BIN LADEN NIE ŻYJE!! - taką informację od kilku godzin prezentują wszystkie telewizje świata oraz portale internetowe.

Szef Al Kaidy zginął w Pakistanie po ataku Amerykańskich Sił Specjalnych. Informację o śmierci potwierdził prezydent Barack Obama oraz prezydent Afganistanu. Ciało przywódcy Al Kaidy wrzucono do morza ( nie ma informacji gdzie ).

Atak rozpoczął się późno w nocy. Osama bin Laden, jego żona, syn i jego żołnierze ukrywali się w ,,domu twierdzy" w okolicy Islamabadu. Rezydencja została otoczona przez żołnierzy US Navy SEALs. Są to elitarne oddziały amerykańskiej marynarki wojennej. Lider Al Kaidy został poproszony o poddanie się, lecz ten nie zgodził się. Wtedy nastąpił atak. Osama bin Laden zginął najprawdopodobniej od strzału w głowę. Wszyscy na terenie domu zginęli.

Do sieci przeniknęło także zdjęcie zwłok Osamy bin Ladena. Agencja AFP uważa, że to fotomontaż. Sami porównajcie...

blogentry-172034-1304331236_thumb.jpg

fot. AFP

Nie wiem co mam o tym myśleć.

Zdjęcię - na 105% fotomontaż.

Jeśli chodzi o ciało - mówi się, że zostało wyrzucone do morza. Inne źródła mówią, że jest w rękach amerykanów, jest podobne do przywódcy Al Kaidy, ale czy to na prawdę on wykaże badanie DNA, którego wyniki przyjdą za jakiś czas, więc coś mi tutaj nie pasuje...

19 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Moim zdaniem cała ta sprawa śmierdzi oszustwem. Ot, nagle, po tylu latach się znalazł przy jakiejś akademii wojskowej, w wyniku strzelaniny dostał w łeb i wrzucili go do morza? Brzmi jak akcja z filmu średniej klasy. Nawet nie mają jak udowodnić, że to był on. Amerykańska armia jest naprawdę zdesperowana...

Link do komentarza
Moim zdaniem cała ta sprawa śmierdzi oszustwem. Ot, nagle, po tylu latach się znalazł przy jakiejś akademii wojskowej, w wyniku strzelaniny dostał w łeb i wrzucili go do morza? Brzmi jak akcja z filmu średniej klasy. Nawet nie mają jak udowodnić, że to był on. Amerykańska armia jest naprawdę zdesperowana...

Wydaje Ci się, że życie to Hollywood? Ukrywał się lata, w końcu popełnił błąd i go dorwali. Cała historia.

Link do komentarza

I co z tego? Stary dawny współpracownik U.S.A. z czasów zimnej wojny został teraz przez nich zamordowany. Wcześniej rozpoczęto masową totalitaryzację Stanów po tzw ataku terrorystycznym, za którym była odpowiedzialna organizacja wcześniej finansowana i wspierana przez Stany, oczywiście w tzw trosce o obywateli, których oczywiście w ramach tej troski zaczęto traktować jak bydło i każdego jako potencjalnego przestępcę.

No i to wyrzucenie zwłok do morza, czyli ktokolwiek widział, ktokolwiek wie ~ Tak samo jak z kiepsko zmodyfikowanym aktem urodzenia Obamy, który wręcz sprawia wrażenie, jakby chciano, by jak najszybciej miernota edycji była widoczna. Takie tam zabawy niewinne, by lud żądny wrażeń zaczął się żreć na opinie, nie patrząc na poważne sprawy.

Samo info niewarte uwagi i nieistotne. Oprócz oczywiście kolejnego osiągnięcia Laureata pokojowej nagrody Nobla. Świetnie się w swej roli orędownika pokoju i dobrobytu sprawdza. Prawie jak bolszewia uwalniająca biedny proletariat spod ucisku cerkwi i Rosji.

Link do komentarza

W ogóle 11 września 2001 roku był ciekawy, naukowcy zanotowali wydarzenia sprzeczne z prawami fizyki. I powiedzcie mi jak to było, że znaleźli dowód osobisty jednego z "porywaczy", ale czarnych skrzynek to nie mogli ?

Link do komentarza

5/5 za zdjęcie, ale wygląda jak początkujący Photoshop. Zwykły fake (musze przejrzeć moje portale informacyjne z podobnymi zdjęciami :P).

Zresztą to, że od razu wrzucili ciało do morza wydaje mi się jakoś zbytnio naciągane. Zupełnie nie kumam czemu mieliby to robić, z drugiej strony po co im ciało.

Link do komentarza

Po co im ciało? To nie jest jakiś podrzędny rabuś, czy morderca, który zabił góra kilku ludzi. To całkowicie inny kaliber i chyba nie tylko ja uważam, że to wymagało szczegółowego sprawdzenia, i to nie tylko przez średnio wiarygodnych ludzi z USA...

Link do komentarza

To niemożliwe jest by tak nagle go znaleźli po 10 latach.

Proof or GTFO mister Obama.

@Pewker. Racja, Bin Laden to inna liga niż typowi mordercy czy złodzieje. On stoi jak się nie mylę, za kilkoma zamachami poza na Waszyngton i WTC.

Link do komentarza

Ależ jesteście sprytni i inteligentni. Nie daliście się propagandzie tej imperialistycznej Ameryki, która chce wyssać wasze mózgi. Pentagon was nie docenił, zatrudniając amatorskich grafików do sfałszowania dowodów, a tak naprawdę pomylili się zwijając Bogu ducha winnego taksówkarza...

Nie zapomnijmy również o tym, że WTC zburzyli sami Amerykanie, a na Księżycu nigdy nie stanął żaden człowiek.

Link do komentarza

Ziew.

Ludzie, ta fotka to fotomontaż pakistańskiej telewizji. Oficjalna fotografia od Amerykanów nigdy się nie ukazała, więc zanim zaczniecie snuć teorie spiskowe, posprawdzajcie różne źródła i trochę ochłońcie :P

Pomijam już fakt, że o Bin Ladenie nikt już dawno nie pamiętał, jaki więc sens miałaby nagła mistyfikacja...? Po cholerę Obama miałby ogłaszać, że go zabili, jeżeli go nie zabili? Przeciwnych wojnie Amerykanów i tak nie ubędzie.

Link do komentarza
Nie zapomnijmy również o tym, że WTC zburzyli sami Amerykanie, a na Księżycu nigdy nie stanął żaden człowiek.

Nie zapominajmy również o tym, że w Pentagon uderzył samolot, po czym zamienił się w Transformersa i odleciał na plan filmowy.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...