Ploty, ploty, ploty...
Plotkowanie. Dziwne zjawisko, które występuje w polskim społeczeństwie. Zresztą, nie tylko w polskim, na całym świecie. Większość ludzi w moim otoczeniu plotkuje, nawet czasami nie zdając sobie z tego sprawy. Zaczynają po prostu rozmowę w sposób: "ej, wiecie co, a mój kumpel to dostał po mordzie ostatnio. Mówil, że nic nie zrobił, ale ten gość co go pobił był pijany." Potem ktoś ubarwia historię, mówiąc, że np. dostał ławką po głowie, albo że o dziewczynę się pobił, a wcale tak nie było. Szczerze mówiąc mi też zdarza się obgadywać ludzi. Nie uważam, że zawsze jest to złe zjawisko, jeśli takie gadanie jest nieszkodliwe i nikomu nie zaszkodzi, to czemu nie? Ale niektórzy ludzie naprawdę przeginają. A zdałem sobie z tego sprawę dopiero wtedy, jak z chamstwem plotkarskim zetknęli się moi znajomi.
A było to tak: u nich w rodzinie stało się coś przykrego, śmierć małego dziecka. Ciężko to przeżyli, potrzebowali spokoju, wsparcia od rodziny. oczywiście jak było wiadomo, że z dzieckiem nie jest dobrze, to informacja się wydostała w jakiś sposób i już cała wieś wiedziała o sprawie, wiadomo jak to jest w kilkutysięcznych wsiach...
No i nie mogli w spokoju sprawy przeboleć, bo oczywiście ludzie zaczęli opowiadać głupoty, że jakieś załamania nerwowe mieli, u psychiatry wylądowali (a mieli jedną wizytę... u psychologa...) i inne dziwne rzeczy. Nawet zakupy zaczęli robić w pobliskim mieście, bo ludzie się na nich gapili jak na męczenników, jak by im mało było problemów...
A najgorsze były te starsze miłe panie, które chodzą do kościoła codziennie. Te to potrafią nawymyślać. Bez przerwy coś plotą, nawet jak się przechodzi obok nich czasem, to można się dowiedzieć takich rzeczy o innych ludziach... święte baby, kurde...
Nienawidzę takich sytuacji, i jak ktoś zaczyna mi gadać o ludzkich tragediach, to od razu zmieniam temat, bo nie obchodzi mnie ludzkie nieszczęście, tym bardziej, że nie wiadomo ile w takim gadaniu jest prawdy. I takie gadanie na pewno nie pomoże osobie, o której się mówi. A wy, inni blogowicze? co myślicie o tym zjawisku? piszcie komenty.
A następny wpis będzie o bardzo ciekawej grze RPG...
2 komentarze
Rekomendowane komentarze