Skocz do zawartości

Ja tu tylko pisze...

  • wpisy
    278
  • komentarzy
    4642
  • wyświetleń
    200351

Dwa klasyki


Castiel

936 wyświetleń

Barca-kontra-Real_lightbox_full.jpg

Dziwi mnie podejście dziennikarzy do wczorajszych ligowych klasyków, naszego i hiszpańskiego. Czytając dzisiaj relacje z tych spotkań spotykam się z tytułami: ?Świetny mecz w Madrycie!?, ?Wielkie El Classico!?, ?Gran Derbi: kapitalny mecz? itd. odnośnie meczu Realu z Barceloną i tytuły w stylu: ?Klasyk na wyrost? itp. o spotkaniu z Poznaniu. Ja mam całkiem odmienne zdanie.

lech_radosc_rudnevs_kwiecien11_470.jpeg

Polski klasyk był zdecydowanie lepszym meczem od Gran Derbi, oczywiście stosując tutaj wyważenie między poziomem Ekstraklasy, a poziomem La Liga. W Poznaniu mieliśmy mecz wyrównany, szybki i emocjonujący, jak na naszą ligę naprawdę bardzo dobry. W pierwszej połowie przez jakieś 20 minut mieliśmy fantastyczny fragment spotkania: akcja za akcje, bez przestojów- coś wspaniałego. To normalne, że nie mogliśmy oglądać takiej gry przez 90 minut, bo to jeszcze nie ten poziom, ale trzeba uczciwie przyznać, że na ten mecz nie ma co narzekać.

e3499592d61ed5a0eb66b7b728ceecaf,10,1.jp

A samo Gran Derbi? Real ustawiony wyjątkowo defensywnie, słabo przygotowane boisko- wszystko po to, aby utrudnić grę Barcelonie. Pierwsza połowa nudna, statyczna, dopiero po przerwie coś się ruszyło, a po golu Messiego wreszcie zaczął się mecz jakiego oczekiwałem. Końcówka była świetna, emocje ogromne, ale oczekiwałem czegoś więcej. Wiadomo było, ze obie drużyny nie rzucą na ten mecz wszystkich swoich sił, ale wg mnie dali z siebie trochę za mało, ale mam nadzieje, że w kolejnych meczach będzie coraz lepiej.

32733.jpg

Do czego ja w ogóle zmierzam? A do tego, ze dziennikarze wychodzą z założenia, że skoro jednego dnia mamy hitowe mecze w lidze polskiej i hiszpańskiej to wiadomo, że ten zagraniczny będzie lepszy, a to nieprawda. Oczywiście zachowując odpowiednią skale porównawczą to oba mecze były poziomem podobne do siebie i bardziej podobało mi się spotkanie Lecha z Legią. Wiem, że każdy może mieć inne zdanie, ale nie oceniajmy jednego spotkania poprzez pryzmat drugiego. Bo wiadomo, ze w bezpośrednim porównaniu jakieś Ferrari będzie lepsze od nowego Focusa, ale to wcale nie znaczy, że Ford to zły samochód, tak samo jest z tymi dwoma klasykami.

49 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Ale Focus mimo wszystko jest gorszy. Daj spokój, wolę oglądać Real- Barca na kiepskim poziomie, niż naszą kopaninę zwaną ekstraklasą na poziomie 100 razy niższym.

A oglądałeś wczorajszy mecz?

Link do komentarza
Nie oglądałem ani jednego, ani drugiego, nawet jak był on lepszy od każdego pozostałego, to co z tego 1 meczu ? Kolejne to znowu będzie dno.

Akurat ostatnio było w lidze sporo fajnych spotkań.

Link do komentarza
Bo widziałem mecze 2 ligi angielskiej i naszej "ekstraklasy" i nie wiem jaki byłby wynik meczu Leeds United- Legia Warszawa czy tam Wisełki. Raczej kompromitujący.

Kuwra... Odbył się taki mecz że wiesz jaki by byl wynik? Wychodzisz z założenia że tak grają lepsze drużyny to i mecze sa ciekawsze... A o tym czy mecz jest ciekawy nie decyduje to jakie drużyny grają tylko jak grają...

Link do komentarza
Polski klasyk był zdecydowanie lepszym meczem od Gran Derbi,

Chyba zapomniałeś włożyć okulary.

Masz napisane, że... A zreszta,nie wazne... Nie potrafisz czytac ze zrozumieniem, twoj problem.

Link do komentarza

Zrozumcie wreszcie, że nie w każdej lidze mecz za meczem to wspaniałe widowisko. W Premier League też zdarzają się nudne mecze. Naszą ekstraklasę da się oglądać z przyjemnością. Tylko trzeba uświadomić sobie, że nie ma co liczyć na grę w stylu Barcelony czy Manchesteru United. Cudze chwalicie, swego nie znacie. Ja chodzę na II ligę i dla mnie te mecze są o wiele ciekawsze od tych z wyższych klas rozgrywkowych. Wystarczy odpowiednie podejście. Nikt mi nie wmówi, że w naszej lidze nie ma ciekawych meczów. Oczywiście jak ktoś nie ogląda i ma klapki na oczach "polska liga to dno" to dla niego i tak każdy mecz będzie kiepski. Oglądam co tydzień po 2-3 mecze, czasami nawet więcej. W ostatnim czasie naprawdę się poprawiło. Wystarczy obejrzeć chociażby ostatnie mecze Wisły Kraków. Nie chcecie to nie oglądajcie, ale też nie piszcie farmazonów, nie oglądając. Ja rzadko oglądam ligę angielską, ale nie wyrażam swoich opinii nt. tych meczów.

Link do komentarza
BTW. Sędzia skrzywdził Legię...

Nie uznając prawidłowo strzelonego gola Rudnevsa? :D

Sam oglądałem tylko mecz Lech - Legia, na "EL Classico" po prostu nie miałem chęci. Poziom jaki jest w ekstraklasie każdy widzi, ale nie znaczy to, że w meczach nie ma emocji, walki (najbardziej mnie w naszej lidze denerwuje brak takich podstaw jak np. dobre przyjęcie piłki). Osobiście o wiele bardziej od tych całych hitów w Premier League czy Primera Division lubię oglądać spotkania w Bundeslidze ;]

Link do komentarza

GUT, skrzywdził Legię bo co? Manu został wycięty przez Kotora, ale w świetle przepisów Manu wypuścił sobie piłkę w taki sposób że stracił 100% sytuację. Prawidłowa decyzja pana Małka, a tym co mają wątpliwości proponuje zapoznanie się z przepisami gry.

Co do "El Classico" to ten mecz wyglądał dokładnie tak jak przypuszczałem. Barca sobie klepała, Real się bronił. Trzeba przyznać że kapitalny mecz rozegrał Pepe, a Barca stanęła w momencie w którym Puyolowi odnowiła się kontuzja i musiał zejść z boiska. No i niby Barca miała więcej z gry, ale groźniejsze sytuacje i tak tworzył Real.

Zorzin, no wiesz, nie można porównywać ligi polskiej do ligi angielskiej. Futbol w każdym kraju ma nieco inną specyfikę i to że angole mają osiem zespołów w pucharach, a my żadnego nie znaczy że nasza liga to dno i wodorosty. Nie możesz powiedzieć z góry że Leeds rozbije Wisłę. Wszystko zweryfikuje boisko, a uznawanie jakiegokolwiek meczu za z góry wygrany lub przegrany oznacza głupotę i zupełną nieznajomość tematu.

Mecz Lecha z Legią był dobrym meczem, na poziomie odpowiadającym mniej więcej Bundeslidze.

Link do komentarza
Na poziomie 2 ligi angielskiej :x

Jak nie ogladałes to co oceniasz? Nasza liga jest jaka jest, ale z odpowiednim podejsciem fajnie się ją ogląda.

Z odpowiednim podejściem? Buhaha! Mecze się ogląda bo są ciekawe, a nie bo - o Lech gra z Legią to się dobrze nastawię!

Odbiornik sobie dobry ustaw, bo u Ciebie chyba przycinało i widziałeś chyba tylko najciekawsze fragmenty.

Link do komentarza

Dokładnie - "cudze chwalicie swego nie znacie..." Ja od siebie powiem, że wczorajsze spotkanie Hutnika z Sulejówkiem, z prawdziwą brazylianą pod bramką Victorii było dużo ciekawsze od obu spotkań, w dodatku można się było poopalać 8)

Link do komentarza
Na poziomie 2 ligi angielskiej :x

Jak nie ogladałes to co oceniasz? Nasza liga jest jaka jest, ale z odpowiednim podejsciem fajnie się ją ogląda.

Z odpowiednim podejściem? Buhaha! Mecze się ogląda bo są ciekawe, a nie bo - o Lech gra z Legią to się dobrze nastawię!

Odbiornik sobie dobry ustaw, bo u Ciebie chyba przycinało i widziałeś chyba tylko najciekawsze fragmenty.

Po raz kolejny pokazujesz że nie zrozumiałes co Napisalem. Nie chodzi mi o takie podejście jak Ty wymyśliłes ale o coś w stylu-to liga polska,tu nie będzie poziomu z Anglii czy Hiszpanii ale też moze być dobrze. Chodzi o realne spojrzenie a nie zakłamywanie rzeczywistości.

Link do komentarza
Mimo to i tak ciężko było nie zasnąć, bo jeden strzał Manu czy innego Rudnevsa raz na pół godziny to za mało, obrońco polskiej piłki.

Nie pasuje Ci to nie oglądaj, wielki "znafco", ale jak nie oglądasz to nie krytykuj, bo [beeep] wiesz nie oglądając polskiej ligi...

Link do komentarza
Mimo to i tak ciężko było nie zasnąć, bo jeden strzał Manu czy innego Rudnevsa raz na pół godziny to za mało, obrońco polskiej piłki.

Wcinaj dalej czipsy, siedź w fotelu i oglądaj te super mecze. Akurat mecz Lecha z Legią był przeciętny. Obejrzysz raz na pół roku mecz z polskiej ligi i tworzysz swoje teorie.

Link do komentarza
Mimo to i tak ciężko było nie zasnąć, bo jeden strzał Manu czy innego Rudnevsa raz na pół godziny to za mało, obrońco polskiej piłki.

Nie pasuje Ci to nie oglądaj, wielki "znafco", ale jak nie oglądasz to nie krytykuj, bo [beeep] wiesz nie oglądając polskiej ligi...

'Znafcą' to akurat nie ja tu jestem, bo polską ligę oglądam. To że raz na dwa tygodnie pójdziesz na Koronę ekspertem Cię nie czyni.

Link do komentarza
Mimo to i tak ciężko było nie zasnąć, bo jeden strzał Manu czy innego Rudnevsa raz na pół godziny to za mało, obrońco polskiej piłki.

Nie pasuje Ci to nie oglądaj, wielki "znafco", ale jak nie oglądasz to nie krytykuj, bo [beeep] wiesz nie oglądając polskiej ligi...

'Znafcą' to akurat nie ja tu jestem, bo polską ligę oglądam. To że raz na dwa tygodnie pójdziesz na Koronę ekspertem Cię nie czyni.

Ogladam 3-4 mecze każdej kolejki, do tego Lige+ i Lige+Extra. Mało??

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...