Skocz do zawartości

Dlaczego to już koniec

  • wpisy
    15
  • komentarzy
    65
  • wyświetleń
    19446

Gdzie Wy jesteście ?


zeroPOL

542 wyświetleń

Na wstępie przepraszam za błędy których zapewne nie uda mi się uniknąć , nie mam zamiaru zasłaniać się dysleksją , prędzej brakiem pisania ostatnimi czasy.

O co chodzi autorowi ? Pomyśli czytający co On chce od nas ?

Odpowiedź jest prosta gdzie są wszyscy ludzie z wszelakich for , twórcy różnorakich mniej lub bardziej epickich , życiowych obrazków , filmików , demotów etc. ?

Naprawdę zastanawia mnie gdzie są Ludzie którzy podzielają moje poglądy i szanują wartości droższe od pieniądza , gdzie są Ludzie tak uprzejmi , życzliwi i uśmiechający się do innych ? Gdzie są Ludzie którzy , potrafią podać pomocną dłoń w potrzebie drugiemu obcemu człowiekowi ?

Pytam gdzie ? A czemu bo czytam ich posty , opinie , wypowiedzi , a jakoś poza siecią giną w tłumie mrówek i pogoni za lepszym jutrem dla siebie .

Skąd w mojej małej nierozumnej główce taki dylemat , czym ja się przejmuję ?

Ano tym że w sieci znalazłem od groma ludzi którzy mają zasady , poglądy , rozumieją się i pomagają , są uprzejmi .

A w życiu ?

Pracuję jako barman od trzech lat i powiem szczerze pracuje w dobry lokalu , ma swój specyficzny bo morski klimat ale każdy może się w nim i powinien czuć dobrze i swobodnie . Staramy się z kolegami i koleżankami z pracy utrzymać wszystko w miłym przyjacielskim tonie , ALE !

Właśnie to ALE ludzie , Boże Mój jedyny przyrzekam , mnie osobiście w życiu by nie przyszło do głowy aby odnieść się w taki sposób jak do mnie do kogokolwiek pracującego , w jakiej kolwiek branży czy to gastronomia czy też nie .

Należę do dość szerokiej grupy choleryków mam to po moim Tacie , ale nauczyłem się w pewnym stopniu nad tym panować nad czym czasem żałuje bo z przyjemnością w niektórych przypadkach "klijentów" użyłbym przemocy ( liść wychowawczy ) .

Po trzech latach mogę stwierdzić My Polacy to naród chamów i prostaków , a wszyscy porządni boją się pokazać na ulicy albo udają kogoś innego .

Podam kilka grzeczynch przykładów bo pozostałe nie są dla "młodzieży".

1. Przychodzi Pan około 50 lat dobrze ubrany .

-Dzień Dobry coś podać dla Pana ?

-Krupnik piędziesiątke (taka wódka miodowa jakby ktoś się nie orientował) !

-(przynoszę razem ze schłodzonym kieliszkiem )

-Co to jest ? (Klijent)

-Wedle życzenia Krupnik...

-czysty chciałem !

-Przykro mi mamy tylko tradycyjny

-Pff niech będzie

-(nalewam do kielkiszka )

-Co ty K**** drinka zrobić nie umiesz !?

-Słucham ?

-Drinka [beeep] zrobić nie umiesz w wysokiej szklance chciałem z wodą niegazowaną !!!

-Przepraszam i do widzenia ( wylewam do zlewu i odchodzę )

2.Wakacje zjazd żaglowców ludzi przy barze od ******* i ciut ciut nas 9 osób nie możemy wyrobić kolejki .

Dżentelmen koło 30 :

-Ej K***** ktoś mnie obsłuży czy nie ?

-Przepraszam staramy się to wszystko ogarnąć skończę zamówienie i zaraz do Pana podejdę

-W dupie mam twoje zamówienie lej Mi teraz...

3.Przychodzi delkifent wychodzony szczurek koło 30 lat wpiprza się za przeproszeniem bez kolejki i do kumpeli

-E ! dwa piwa

-Przepraszam obowiązuje kolejka inni też czekają zapraszam z drugiej strony

-Ty k****wo ( idzie do kolejki stoi i trafia na mnie )

-Szefie dwa ! ( dwa - trzy - i więcej to sztandarowy przykład zamówienia piwa przez przyjemniaczków )

-Przykro mi ale dziś się już nie napijesz u nas za to jak odniosłeś się do koleżanki

-Co k**** a co ja niby takiego powiedziałem...???

-Nie jestem na twoim poziomie żeby to powtarzać dobranoc

-(wziął kurtkę ze stolika i wychodzi podchodząc jeszcze do baru )

-[beeep]ie cię rozumiesz !? ( przypomina typ budowy pinokia nóżki rączki jak patyczki metr siedemdziesiąt wzrostu generalnie za przeproszeniem nie był to typ zabijaki )

-Wybuchłem śmiechem ( trudno się dziwić w zasadzie )

Ehh no i długo mógłbym jeszcze tak wymieniać tylko po co ?

Trochę odbiegłem od tematu ale przjdźmy do pointy

Powiem Wam szczerze drodzy czytelnicy , o ile takowi dotrwali do tego momentu że jestem chyba chodzącym dziwadłem .

Może wydać to się wam dziwne ale pracuje w miejscu gdzie nie zarabiam kokosów , klijentela nie jest za specjalna , szefostwo również , ale siedze tam niemal trzy długie lata dla ludzi z którymi tam pracuje .

Mimo że dzieli nas mnóstwo od stylu bycia , miejsc pochodzenia , wiek , wykształcenie itp to tworzymy zgraną ekipę w której się dogadujemy i rozumiemy bez słów .

Mój Tato powiedział mi kiedyś że jestem jedyną osobą jaką zna która pracuje gdzieś bo są fajni ludzie a nie pieniądze . Nie wiem może ma racje , może rzeczywiście należę do ginącego gatunku ludzi którzy widzą większe wartości od pieniędzy czy zapier*****em za lepszym jutrem . Gdy tylko mogę staram się pomóc ludziom , nawet tym których nie darze specjalną sympatią ale myślę o tym że sam jestem człowiekiem że tak samo widzę świat i tak samo było by mi miło gdyby ktoś mógłby zupełnie bezinteresownie pomóc , nawet w najmniejszej sprawie .

Także moi drodzy apeluję do Was bo wiem że gdzieś tam po drugiej stronie kabla siedzą LUDZIE którzy potrafią się uśmiechać i Chcą żeby żyło się nam lepiej w Tej Naszej Polsce

POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WSZYSTKIM UŚMIECHU I SPOKOJU W ŻYCIU :)

P.s Może całość nie trzyma się kupy za co przepraszam :D

-

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Najgorsze że jak jest się zwykłym, ułożonym klientem to nikt cię nie zapamięta :P Choć na portalu Piekielni.pl pewna kasjerka opisała historię gdy spotkała bardzo dobrze wychowanego klienta. Jako ewenement.

Link do komentarza

Powiem Ci że jak ktoś jest uprzejmy a w dodatku wystarczy że się uśmiecha to takie osoby się wbrew pozorom zapamiętuje .

Nie powiem rzecz jasna jak ktoś zostawi tip jakiś też się go pamięta :)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...