A idź pan w pyry

Lubicz i Toruń potrafią

Nigdy nie byłem fanem Star Wars, trochę odrzucają mnie te przerysowane plastikowe stworki, ludziki w dziwnych strojach i płaszczach i ten cały kicz. Nie, żebym bardzo nie lubił ale jakimś fanem też nie jestem. Więc ode mnie: nie. Co innego gdyby większa grupa się zebrała, żeby zadeklarować wiarę w jakiegoś boga z np. Baldur's Gate'a, czy Gothika to wtedy jak najbardziej.

Ja jestem zarażony na wszelkie sekty wiec sorry " apsik apski apski ".

p.s:jeśli o cześć filmu star wars lubię zemstą sitchów która mroczniejsza i "prawdziwa życiowo"

behemort - Ano na to wychodzi... I przyznaje to ktoś z Bydgoszczy. Koniec świata.

Thug - Określenie "plastikowe stworki, ludziki w dziwnych strojach" pasuje do 3/4 fantastyki A tak serio - rozumiem. Każdy ma swe sympatie i antypatie. Którego boga z BG byś wygrał?

deawpl - Lekcja języka polskiego. 'Zarazić' można się czymś, na coś można być uczulonym. Idź i nie grzesz więcej.

A ja się spiszę przez internet. Nie ufam pałętającym się obcym

Z BG obojętnie którego, kocham tę grę. Jeśli totalnie dla żartów to penie Bhaal. A jeśli miałbym się już z kimś utożsamić to może Mielikki, to bogini, którą wyznawał Drizzt.

http://forgottenrealms.wikia.com/wiki/Mielikki

Mam lepszy pomysł: zadeklarujmy wiarę w nadejście Żniwiarzy z Mass Effecta, albo w Creepery z Minecrafta

Żniwiarze są ok, Stwórca z DA też. Ale jeśli chodzi o Minecrafta, to ja wierzę w Herobrine .

Wosq - Ja pewnie też. I żonę zachęcę.

Thug - Zgodnie z fabułą trzeba by było na Bhaala postawić. Ciekawie by było.

Quantum - A może w ?Przybycie Wielkiej Białej Chustki Do Nosa?? Jak u Douglasa Adamsa:

Wiele ludów wierzy, że wszechświat został stworzony przez coś na kształt Boga, Jatravartydzi z planety Viltwodl Sześć uważają jednak, że kosmos wykichała istota o imieniu Wielki Zielony Spazm Arkelów.

Jatravartydzi, żyjący w ciągłym lęku przed momentem, który zwą ?Przybycie Wielkiej Białej Chustki Do Nosa?, to małe niebieskie stworzonka o ponad pięćdziesięciu rączkach; ich niezwykłość polega na tym, że jako jedyny naród w historii wynaleźli dezodorant przed kołem.

org - A ja w Israphela

Kłamstwo jakieś toż to jest, mówi tako Wam to Yoda. Co a do żniwiarzy i podobnych tym stworzeń, na "nie" jestem. 3 Effect Mass, porażką będzie ową, Wam to powiada Yoda.

Muszę odnaleźć w mym domu zerwany podczas poprzednich wyborów plakat wyborczy Dartha Vadera, który pojawił się w moim mieście.

A poza tym nie ma żadnej Mocy, tylko Schwartz!

A może klasyczne słonie na żółwiu, na żółwiu, na żółwiu, na żółwiu...?

org - Ajajajajaj, całkowicie o Herobrine zapomniałem:)

Mnie ciekawi ile osób poda jako wyznanie FSM.

Qbuś, I'm your father.

Youtube Video -> Oryginalne wideo

Vantage - Yoda tak powiada? Co Yoda co powiada na Yodę?

RamzesXIII - Może pomożesz mi przeczesać pustynię? Może nawet być Błędowska.

Qantum - Jeśli Świat Dysku, to ja wybieram Pimpusia.

...AAA... - Nie wiem, ale z Pastafarianami się lubimy. Jego Makaronowatość to spoko bóstwo.

Lukasz246 -

- Look, ja sem twój tatinek ;]

Może Cthulhu? Ale że w kupie siła, chyba jednak postawię na Jedi.

Ja też biorę Cthulhu! A co!

Woohoo! No tam mam problem co wybrać, wielką miłością pałam do Star Warsów, ale PSM, Cthulhu i Karotteizm też jest fajny. Ale raczej postawię na Dżedaj.

Kurde, albo C'thulu albo FSM...

behemort - Patrzę, patrzę i nie widzę.

Tebeg - Cthulhu też dobry ziom!

MarcinCallOfCthulhu - Mylisz Pan pojęcia... To on bierze Ciebie.

Mr.ALFik - A może jakiś crossover?

Asasello - Albo, albo... Uważaj, bo któryś się pogniewa.

@Qbuś

Skoro tak gadamy, to

Co to znaczy? (poważnie )

Good

Times

For

Ook

Wiem, ale nie powiem

Qbuś źle.