Jump to content
  • entries
    161
  • comments
    916
  • views
    177,796

APB Reloaded Beta - Rzut okiem


Sergi

724 views

 Share

Po długich a ciężkich przeprawach z serwerami, ściąganiu update'ów i crashowaniu wszystkich aplikacji udało mi się w końcu wejść do San Paro. Jak było?

APB-Reloaded.jpg

Jeśli miałeś już z APB do czynienia, to pomiń ten akapit.

Jeśli jednak ostatnie pół roku spędziłeś pod kamieniem to telegraficzny skrót:

All Points Bulletin to gra akcji MMO, która miała w założeniu zmieść Counter-Strike'a, ale zdołała pokonać tylko... siebie. Pomimo wielkiej pompy krótko po starcie okazało się, że ludzie nie mają zamiaru za grę płacić, a studio Realtime Worlds nie mogąc wybulić więcej kasy zamknęło serwery i swoje podwoje. Grę przygarnęło na szczęście GamersFirst i zapowiedziało wydanie jej w odświeżonej, bezpłatnej wersji - APB Reloaded. Ruszyła zamknięta beta gry, a ja jakimś niewiarygodnym fartem dostałem się do owej :tongue:

Jaki jest nowy APB? Nie oczekujcie porównań z początkowym APB, gdyż w niego nie grałem, a najbliższym odniesieniem jest dla mnie multi z GTA IV. I jest ono dość trafne: Oto bandy kolorowych punków biegają po mieście, rozbijają się samochodami (miło widzieć, że nie jestem najgorszym kierowcą na serwerze), strzelają do kogo popadnie i okazjonalnie wykonują misje. Do wyboru mamy dwie frakcje: policję i bandytów, którzy w założeniu mają się nawzajem zwalczać. Różnica jest jednak kosmetyczna, i gdyby nie informacje wyświetlane przez grę, w życiu nie domyśliłbym się że wytatuowany osiłek z bandaną i kałachem to pan dzielnicowy.

Na początku tworzymy naszą postać. I tu czeka nas pierwsza niespodzianka. Możemy stworzyć każdego. Otłuszczony, czarny emeryt? Proszę bardzo. Azjatycka, umięśniona punkówa ze szramami na twarzy? Be my guest. Przy odrobinie samozaparcia możemy stworzyć nawet samego siebie (take that, Cameron!). Jedyne, czego poskąpiono na tym etapie, to tatuaże, kolczyki i strój - te elementy odblokowujemy i kupujemy tak samo jak broń i sprzęt. Kiedy już wybierzemy serwer mamy chwilę żeby ochłonąć po tym dziele stworzenia. Naprawdę sporą chwilę. I to chyba rzecz, która najbardziej daje w dup... się we znaki - szybkość działania. Każde menu włącza się od kilku do kilkunastu sekund, a przejście z serwera na serwer (dzielnic) to dobra minuta oglądania loadingów. Pół biedy gdyby po takim loadingu wszystko było dopięte na ostatni guzik. Po wejściu na serwer czeka nas jeszcze spora czkawka, podczas której wszystko wokół nabiera kształtów. Ten sam problem pojawia się gdy za szybko jedziemy lub biegniemy - cała dzielnica (niespecjalnie duża, mówiąc szczerze) nie mieści się naraz w pamięci (sprzęt obok tekstu), więc potrzebne kawałki są dociągane na bieżąco. Jeszcze gorzej sprawa ma się z respawnami. Pojawiamy się w dość losowo wybranych lokacjach, a zaraz po odrodzeniu nie jesteśmy w żaden sposób chronieni, więc może się zdarzyć, że pojawimy się tuż przy wrogim gangu, który nie będzie czekał aż tekstury łaskawie wskoczą do pamięci tylko od razu nas rozwali. A kolejny spawn może być w niemal tym samym miejscu...

Nazwa All Points Bulletin pochodzi od policyjnej audycji, która zadebiutowała w USA w 1960.

W programie podawane są dane osób poszukiwanych i zaginionych.

Jak już przedrzemy się przez te niedogodności gra się całkiem przyjemnie. Poruszanie się po mieście to sama przyjemność - większość drzwi da sie otworzyć, ogrodzenia przeskoczyć, a na dachy prowadzą drabinki. Pod tym względem gra przypomina nieco Mirrors Edge, i jest to pewien handicap dla graczy, którzy nie mają samochodu (jak sie bowiem okazuje czasami szybciej dotrzemy do celu biegnąc, a nie jadąc). A skoro o jeździe mowa - tu kolejny zgrzyt. Samochody kiepsko się prowadzą. Jeśli gra przycina, jazda prawie niemożliwa (pamiętacie Niko pod wpływem? Tu jest coś w tym stylu). Jeśli ping jest niski, staje się znośna. Samochody mają małą przyczepność, a ręczny (o którego możliwościach jesteśmy co chwila informowani) to jeden z dziwniejszych wymysłów jakie widziałem - ani pacnięcie w spację, ani przytrzymanie jej przez sekundę czy dwie nie daje pożądanego rezultatu.

Kolejny ważny aspekt gry - strzelanie - też nie jest wolny od wad. Owszem, bronie są celne i łatwo mi się z nich strzela. Tak łatwo, że postanowiłem nie trafiać przechodniów. A to już sztuka. Strzał metr za lub przed mieszkańcem San Paro i tak powoduje trafienie :dry: Z drugiej strony trafienie osoby w samochodzie jest niemożliwe. Kolejna rzecz wymagająca poprawienia przed finalną wersją.

To jeszcze dwa słowa o oprawie. Graficznie jest w porządku. Postacie wyglądają bardzo dobrze (świetny shader skóry), samochody dobrze, cała reszta świata już słabo. Do tego stopnia, że momentami miałem wrażenie że biegam po kartonowo-plastikowym mieście. I to mimo najwyższych ustawień. Niby nie można więcej wymagać od sieciowego shootera MMO, ale biorąc pod uwagę wymagania gra powinna wyglądać choć trochę lepiej od GTA IV.

Dźwiękowo jest podobnie - sample są w porządku, przestrzenność też bardzo dobrze odwzorowana (tylko nie wiem na ile to zasługa sprzętu a na ile gry), a muzyka (wzorem GTA tylko w samochodowych radiach) całkiem miło przygrywa (nieśmiertelne Prodigyi i tego typu kawałki). Niestety nic z tego nie utrwala się w pamięci. No może poza krzykiem bohatera, który przy updaku drze się jakby spadał nie z dwóch a dwudziestu metrów :wink:

Gra nie tworzy nowych standardów, nie wyznacza kierunków rozwoju, niczego nie niszczy ani nie kreuje na nowo. Ale wszystko to, co miałem okazję zobaczyć napawa nadzieją. Po usunięciu ewidentnych baboli, doszlifowaniu wydajności APB Reloaded ma szanse stać się bardzo dobrą grą, czego z całego serca życzę twórcom i graczom :smile:

 Share

0 Comments


Recommended Comments

There are no comments to display.

Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...