że tak powiem, mocium panie
O choleraaaaaaa. Jak mnie tu daawno nie było. Pewnie nawet nie pamiętacie kim jestem Odkopałem swojego starego bloga http://zwirz.blogspot.com, ale chyba wrócę pod skrzydełka Actionowe, bo jakoś tak tu przyjemniej i cieplej i tak inaczej niż na bloggerze. oczywiście będa się pojawiać posty-przekierowania ale postaram się w końcu wyzłaszczać tutaj o. Tutaj. Na serwisie wrocławskiego czasopisma, bo mieszkam sobie niedaleko Wrocławia
Dobra koniec wspominek i pisania o tym co to było i skąd jestem.
Tona gier się zwaliła mi na głowe (klik w "kolekcja gier" w sygnaturze), ale co nieco będzie trzeba napisać. Jestem nadal pod magią gry Bulletstorm. Grafika, humor i ogólne luźne podejście jest tym czego szukałem - przyjemna odmóżdżająca zabawa, jak dobre amerykańskie kino akcji. Tyle tylko, że w wykonaniu polskim. Obecnie na celowniku jest Torchlight, Plants vs Zombie, RDR, South Park Let`s Play tower defence, Bayonetta, Borderlands (już tylko dodatki), Alan Wake z dodatkami i Splinter Cell Conviction. Miazga growa, a nowych tytułów przybywa jak mrówków i powoli zaczną zalegać na półce w swoich foliowych sarkofagach. W przypływie ekstremy growej powrócilem do szaprania na PC co wynikiem jest spalony laptop, a słowa te pisze z netbook`a, gdzie od razu chciałbym przeprosić za wszelkie błędy.
Szokiem dla moich patrzałków i uszów była gigantyczna katastrofa w Japonii. Wir wodny który powstał po trzęsieniu ziemi wyglądał jak nie wiem co. Apokalipsa panie! - jak rzekła moja sąsiadka w podeszłym wieku. No, ale pierwsze co to mi się zrobiło smutno ponieważ w tym roku planowałem pojechać ekipą (10 osób) na Tokyo Game Show w celu upolowania Kojimy albo innych nowości a w szale zakupowym przywiezienie masy niepotrzebnych gadżetów. No ale najprawdopodobniej po tym katakliźmie będzie troszkę bardzo lipa z TGS`em więc stoi to pod DUŻYM znakiem zapytania.
No to może w ramach przypomnienia swojej skromnej osoby tyle. Więcej już nie bawem, niech mnie tylko najdzie ochota na napisanie czegoś, a jak mnie najdzie to jeszcze mnie dośc będzie mieli
Cześć, trzymajcie się!
4 Comments
Recommended Comments