Jump to content

Chomikowo

  • entries
    27
  • comments
    152
  • views
    21,868

Gdzie się podziały, tamte wieczorynki...?


gerbilos

489 views

 Share

Słowem wstępu: posiadam młodzszą siostrę i z tego powodu jestem zmuszony w pewnym stopniu do zajmowania jej czasu. No i tutaj dochodzimy do tematu wieczorynek. Ostatnio usiadłem z nią, akurat jest 19, odpalamy TV, kanał piewszy, a tutaj co? Jakieś małe kolorowe "niewiadomoco" vel "zamknącdopsychiatrykategoktotowymyślił" vel "elfiki". Co to ma być? Przez całą bajkę nic się nie działo. Nic. Jest jakaś tam zła baba, jakiś dobry król i ta baba chce zostać królową. Król wysyła te #$%#^@$#, tzn. elfiki, one się trochę ponaprzykrzają, koniec.

Małe wspomienie. Smurfy - dzieciaki (mówimy tu o 3,4,5-latkach) się bały Gargamela, ale co z tego? I tak oglądały, było to ciekawe, śmieszne itp. Dalej Gumisie - świetna bajka, zróżnicowani bohaterowie (ci w sumie w Smurfach też byli), b. dobra fabuła. Mogę jeszcze długo wymieniać: Bolek i Lolek, Reksio, Koziołek Matołek itd. Po co to piszę? Ano po to, żeby zwrócić uwagę na to, że siostra popatrzyła przez chwilę, po czym poszła się bawić nie zwracając uwagi na bajkę.

Pamiętacie, jak Gumisie w niedzielę oglądała cała rodzina? Ja tak, chociaż pochodzę już z okresu końca fajnych bajek (zaczęły się Boby Budownicze itp.). Teraz pisze się, że dzieciaki się nie bawią. No a co mają robić, skoro naoglądają się nudnych wieczorynek, w których nic się nie dzieję. Ja w dzieciństwie (choć nie miałem w okolicy żadnych kolegów, bawiłem się głównie sam) wchodziłęm na drzewa, robiłem sobie łuki itp. Pomysły czerpałem z dobranocek. A teraz co, biorąc przykład z w/w Boba Budowniczego miałbym gadać z koparką? Śmiech na sali. Wraz z wiekiem ofc porzuciłem Reksia itp. ale mówiąc szczerze, kiedy widzę że w TV lecą Gumisie, Smurfy czy Kacze Opowieści oglądam z dużą przyjemnością.

Moim zdaniem to wina "poprawności politycznej". Bo w bajkach nie może być przemocy, jeśli nie ma tam murzyna* ups, przepraszam osobnika tak samo ludzkiego jak my, różniącego się tylko kolorem skóry, to bajka nie zostanie emitowana itp.

Pamiętacie może jeden z odcinków "South Parku", w którym rodzice głównych bohaterów zabronili im oglądać "T&F", a kazali oglądać "Grubego Martina", czy coś takiego. (Na pierwszy rzut oka spoko, bajka poprawna politycznie, a w momencie, w którym każdy rodzic przestaje oglądać pojawia się broń itp. Ale nie ważne, o poprawności politycznej napiszę innym razem.

Wiem, że to co napisałem to oczywistości. Nie mam pojęcia po co siedziałem nad tekstem, ale nie zmienia to faktu, że tak niestety jest.

*Tutaj przytoczę inny przykład. Odcinek "South Parku" w którym Cartman idzie do więzienia za rzucenie kamieniem w czarnoskórego kolegę. Został skazany, bo rzucił w czarnoskórego, nie za to, że rzucił. Nie uważacie, że to większy rasizm? Ja tak, bo przez takie cuś zwraca się uwagę na odmienność (w tym przypadku inny kolor skóry). Użyłem słowa murzyn, nie chcę nikogo tym urazić. Ale moim zdaniem to normalne słowo. Za jak najbardziej obraźliwe natomiast uważam słowo "czar*uch", tu się zgadzam z całkowitym tępieniem tego.

 Share

4 Comments


Recommended Comments

A ja ,odkąd sięgam pamięcią, niezbyt lubiłem wieczorynki i zawsze wolałem kreskówki na ''kartonie''. :P Szkoda że teraz większość najfajniejszych wywalili i pozastępowali ben pierdylionami. Przynajmniej po 20 trochę fajnych leci. ;c

Link to comment
Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...