No to teraz Honda. No cóż by tu skrobnąć o Hondzie. Na pewno jest szybka - szybsza na długich prostych na torach (np. tor Sepang) i ogólnie szybka na takich szybkich torach, jak Monza, Jerez. Honda o wiele lepiej wypadała w tamtym sezonie od Ducati. Dani Pedrosa też dobrze, a czasami i świetnie Sobie radził na zeszłorocznej maszynie - udawały się hiszpanowi "atomowe" starty - moment obrotowy w Hondach jest o wiele lepszy, niż w Ducati czy Yamaszce, dzięki czemu start wychodzi gładko i szybko - nawet bez żadnego unoszenia przedniej części motocyklu na starcie, jak to ma się rzecz z Yamahą (Lorenzo potrzebował specjalnego przycisku, by móc to regulować). Ogólnie, to Pedrosa w tamtym roku dobrze jeździł, czasami udawały mu się zwycięstwa - pokonywał nawet w bezpośrednich pojedynkach Lorenzo, który czasami był po prostu niedosięgalny. Rewelacyjnie wypadał w większości kwalifikacji w trakcie całego sezonu - bardzo często wywalczał pole position, czym czasem "zamieniał" się miejscami o tą walkę o pierwsze pole z Lorenzo. Niestety, Pedrosa popełniał też i sporo "głupich" błędów, typu wywalanie się na dość prostych zakrętach po przejechaniu prawie całego wyścigu czym w większości zaprzepaszczał Sobie szansę, by móc walczyć o MŚ - w bezpośrednich pojedynkach ze Stonerem czy Haydenem, Dani wygrywał je, lecz z Lorenzo nie było tak łatwo. Ogólnie podsumowując; dobra jazda w tamtym roku, lecz też sporo błędów i późniejsze problemy ze Swoją Hondą - po drugiej połowie sezonu, coś Mu "nie pasowała" ta Jego zeszłoroczna maszyna. Dovi potrafił też ostro walczyć z Lorenzo na torze - naprawdę, nie było cackania się pomiędzy Tą dwójką jakże "różnych" charakterami hiszpanów. Andrea Dovisiozo? Hmm... też dobra jazda. Lepiej się spisywał od Pedrosy, lecz jednak jeszcze brak doświadczenia dawał czasami o Sobie znać. Też równie dobrze wypadał w trakcie kwalifikacji na przełomie sezonu 2010, jak Jego zespołowy partner. W wyścigach na pewno był lepszy od Haydena - no ale z Lorenzo, to jednak Dovisiozo miał niewielki szanse. Włoch też miał problemy czasami ze Swoją Hondą, jak Pedrosa, lecz tyczyło to głównie różnych awarii, aniżeli niepoprawnego działania jakiegoś podzespołu. Ogólnie to: Dobrze, lecz jeszcze sporo przed nim. Też jest jednym z tych zawodników, którzy potrafią trzymać się w ścisłej czołówce. W końcu w tamtym roku w klasyfikacji generalnej Dovi był 5-ty z dorobkiem 206pkt. Dobra. Czas na prezentację nowej Hondy RC212V.
Repsol Honda RC212V 2011 Daniego Pedrosy, Adrei Dovisiozy i Caseya Stonera:
Casey Stoner z nową Hondą:
Trzeba coś i o Nim skrobnąć. Otóż. Tamten sezon był w sumie dobry dla Stonera, lecz jednak to i tak wszytko można było określić jako średnie. Tamten rok i pierwszy wyścig w Qatarze, Stoner zaliczył do pechowego - wywrócił się w pułapkę żwirową tuż za prostą na drugim czy trzecim okrążeniu - takich "przygód" miał sporo, co praktycznie stawiało "Kangura z Australii" w ciężkim dylemacie, czy ma On szansę na walkę o MŚ z Pedrosą, Rossim i zwłaszcza z Lorenzo. Nie zawsze było pechowo. Czasami były dobre występy a nawet bardzo dobre - zwłaszcza np. u Siebie w "domowym" GP Australii - ogólnie, to Stoner też miał spore szansę na dobrą i równą walkę Swoim Ducatem z Yamahą czy Hondą, lecz spora ilość błędów i na dodatek ta pechowa choroba - przeziębienie i coś jeszcze - sprawiło, że Stoner nie miał jak złapać właściwego i równego "rytmu", by jeździć dobrze, równo i ostro walczyć z przeciwnikami o MŚ. Chciał walczyć z Yamahą, lecz jedynie w bezpośrednich pojedynkach na torze w trakcie całego sezonu, udawało Mu się nawiązywać walkę z Rossim, którą w większości przegrywał - Lorenzo był poza zasięgiem australiczyka, Pedrosa jeszcze tak i Dovisiozo, lecz z resztą było o wiele trudniej. Ogólnie podsumowując: Też dobrze, lecz jednak mocno średnio i jednak bądź co bądź też pechowo miał ten zeszłoroczny sezon Stoner. Był w czołówce klasyfikacji generalnej, lecz ostatecznie spadł na 4 miejsce, bo przegrał 3 z Rossim definitywnie. Tegoroczny sezon powinien być dla Niego o wiele lepszy z nową maszyną i w nowym teamie.
Repsol Honda RC212V 2011 Daniego Pedrosy, Andrei Dovisiozo i Caseya Stonera:
Dani Pedrosa z Hondą RC212V 2011:
Casey Stoner z Hondą RC212V 2011:
Anfrea Dovisiozo z Hondą RC212V 2011:
I coś na koniec.
3 Comments
Recommended Comments