Gry wiecznie żywe - seria Diablo
Kontynuujemy naszą podróż po starych hitach. Na dzisiejszy wieczór proponuję Wam serię, która zapoczątkowała nowy gatunek gier komputerowych - mowa tu o serii Diablo, matki wszelakich Hack'n'Slashów. Czy uproszczenia w fabule i rozgrywce mogą równać się wspaniałej grze? Seria Diablo pokazuje, że tak. Zapraszam do czytania i komentowania.
Diablo ukazało się w 1996 roku i z miejsca tytuł ten zdobył rzesze fanów. Przepis na rozgrywkę? Bardzo prosty: uproszczone mechanizmy RPG, proste sterowanie i interfejs, wspaniała sieczka, 3 grywalne postacie, tony przedmiotów do odnalezienia, losowe generowanie poziomów - wszystko to zapewniło serii nieśmiertelność. Do dziś w pierwszą część diablo gra sporo osób po necie. Nawet dzisiejsze gry typu H'n'S nie są stanie zagrozić królowi tego gatunku.
Każdy chyba słyszał o miasteczku Tristram, i pamiętna katedra, od której zaczyna się cała gra. Cała gra podzielona jest na 16 etapów, a im głębiej schodzimy, tym mocniejsze potworki do ubicia i lepsze przedmioty do zebrania. Cel? Zabić finałowego Diablo, "szefa" wszystkich demonów. Niby nic specjalnego, a jednak ta gra potrafi przyciągnąć na kilkadziesiąt - jeśli nie kilkaset - godzin!
Youtube Video ->
Oryginalne wideo
A powyżej speedrun z Diablo I, czyli jak ukończyć ten tytuł w niecałe 7 minut.
4 lata później ukazała się następna część serii. Zmiany? Nowości? Poza poprawioną grafiką, gra została znacznie wydłużona - pojawiły się 4 akty (plus jeden dodatkowy w dodatku), co znacznie wpłynęło na ogół rozgrywki - pierwszą część można na spokojnie przejść w 5-6 godzin, choć powyżej możecie zobaczyć filmik jak zrobić to w 6 minut. Dodatno także skrytkę, w której można było przechowywać złoto, NPC do pogadania, 4 miasta, większy teren gry. Nie bez powodu gra ta dostała w CD-Action najwyższą notę, a jej recenzja pozostaje w historii czasopisma najdłuższą (7 stron tekstu). Diablo 2 to przede wszystkim battle.net i granie ze znajomymi po sieci. Nawet dziś możemy spokojnie odpalić ten tytuł bez obawy, iż nie znajdziemy chętnych do gry w Intenecie.

W tym roku ma się ukazać trzecia część serii, tym razem przeniesiona w trójwymiar. I tu się zaczyna problem, bowiem wiele gier (między innymi Age of Empires - zobaczcie komentarze pod moim poprzednim wpisem) po przejściu w pełny trójwymiar swój klimat całkowicie traciło. Owszem, pograć się dało, ale nie to jednak nie to samo co pierwotny tytuł z danej serii. Diablo III wzbudza wiele kontrowersji, ale budzi także wiele nadziei. Przede wszystkim - wspomniana grafika 3D. Dodatkowo, gra - z tego co możemy zaobserwować po screenach - straci swój mroczny klimat na rzecz bardziej "cukierkowatego" fantasy. Dodatkowo nie będzie znanych nam miksturek zdrowia i many, a będa kule wypadające z zabitych przeciwników. Jest wysoce prawdopodobne, iż gra ukaże się w tegoroczne wakacje. Ja na pewno kupię ten tytuł, a Wy?
Youtube Video ->
Oryginalne wideo
A Wy? Jak wspominacie swoje starcia z hordami piekielnych sług w serii Diablo?
P.S. Klany Śmierci/Krwi/Księżyca (czyli tradycyjne koziołki z halabardami) - IMO najlepszy przeciwnik ever^^
16 Comments
Recommended Comments