Jump to content
  • entries
    14
  • comments
    98
  • views
    8,332

Emo May Cry


bartop

251 views

 Share

Capture.PNG<300px-Dante_4.png


Witam i z góry uprzedzam, że znów będę narzekał :wink: . Dzisiaj moją ofiarą pada gra, która jeszcze się nie ukazała, mianowicie - najnowsza odsłona gry Devil May Cry. Nadrzędnym celem tego artykułu jest zwrócenie Waszej uwagi na zmianę w wyglądzie głównego bohatera owej gry - Dantego.

Nowy Dante wygląda jak (za przeproszeniem) skrzyżowanie emo z żulem sklepowym. Osobiście bardzo dobrze wspominam "starego, dobrego" Faceta w Czerwonym Płaszczu i uważam, że przedstawienie go w takiej postaci, w jakiej zamierza to zrobić kreujący go zespół to czysta zniewaga i profanacja. Kiedy przeczytałem w jednym z wywiadów z twórcą gry, że (nie podam dokładnego cytatu, bo nie pamiętam tego co powiedział słowo-w-słowo) ten osobnik jest "cool" i że gdyby jego dawna wersja weszła do baru w świecie rzeczywistym, byłaby traktowana jak odmieniec, nie wiedziałem czy bardziej chce rąbnąć w łeb siebie (z zażenowania) czy twórcę (za durnoty, które wygaduje). Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że właśnie Dante ze starszych odsłon gry jest uosobieniem słowa Cool (i to takiego przez duże C!). Miał on swój unikalny styl, a teraz...? No, sami sobie odpowiedzcie. Nic nie zostało z jego "kozackiego" płaszcza czy siwych włosów, dzięki którym był tak rozpoznawalny (może twórcy się nad nami zlitują i zostawią mu chociaż jego cięty język...?).

Wiem, że ten artykuł nic nie zmieni (wiele takich pojawiło się już zapewne w internecie), ale chciałem po prostu zwrócić uwagę, jaki wpływ na gry (i nie tylko) mają, np. idiotyczna moda itp. Oprócz tego, chciałem wyrazić swoje oburzenie i rozczarowanie.




PS: Nie jestem wielkim przeciwnikiem emo (jeśli chcą, niech sobie będą), ale pokazywanie Dantego jako jednego z nich jest dość mocno nie w porządku. Poza tym zaczynam się bać co dziś oznacza słowo "cool". Według mnie chociaż ta jedna postać, jako ikona serii, powinna kreować modę a nie jej podlegać.
 Share

9 Comments


Recommended Comments

Jeśli blady brunet z grzywką/blada brunetka z grzywką to emo to możemy uznać, że jest to zjawisko tak częste jak Chińczycy. Płaczecie za tym Dante jakby było za czym. :rolleyes:

Link to comment

@lubro No cóż, dla fanów serii Dante to świętość. W końcu to bardzo dobrze wykreowana postać z własnym stylem i charakterem i nagle twórcy robią z niego zbuntowanego nastolatka. Z czasem ludzie się przyzwyczają, jednak na chwile obecną jest zbyt gówniarski i tyle

Niby emo nie jest, ale wygląda jak nastolatek z problemem narkotykowym i 1000 sercowych. Ogólnie nie jest nawet w 10% tak [beeep]isty jak ten stary luzacki Dante...

Link to comment
Jeśli blady brunet z grzywką/blada brunetka z grzywką to emo to możemy uznać, że jest to zjawisko tak częste jak Chińczycy. Płaczecie za tym Dante jakby było za czym. :rolleyes:

Dante jest po prostu jedną z moich ulubionych postaci (nie musi być jedną z Twoich) i uważam, że nie powinien zostać przedstawiony w ten sposób.

PS: Obejrzyj sobie trailer. Tam wyraźnie widać, że to nie "byle jaki brunet z grzywką", tylko zwykłe, najzwyklejsze emo i to w najgorszym znaczeniu tego słowa

Link to comment

@Abyss - Dante to dobrze wykreowana postać, tu się zgodzę. Jego popularność jest jednak powiązana z genialnością gry jaką jest Devil May Cry. Gdyby DMC było średnim tytułem to Dante dołączyłby do setek anonimowych bohaterów.

Link to comment

@lubro - niewątpliwie to święta prawda, ale nie zmienia to faktu, że właśnie poprzez zmianę bohatera - ikony serii, zmienia się też postrzeganie gry. Znalazłem nawet komenty "Dante może się teraz pociąć swoim mieczem"

Link to comment

Stary Dante był irytująco pedalski (nie taki potocznie pedalski, ale taki, który byłby właśnie ziszczeniem gejowskich fantazji) i przedstawiał coś, co mnie niesamowicie u Azjatów drażni - fascynacja zachodem i jego nieumiejętne podrabianie, takie 120% Ameryki.

Nie zmienia to jednak faktu, że cała to porąbana rodzinka robiona na jedno kopyto w jakiś sposób wryła się w świadomość graczy i taka ZUPEŁNIE NIEUZASADNIONA zmiana może wkurzać. To tak, jakby Lara Croft nagle zaczęła nosić tureckie swetry, workowate, sprane dżinsy i różowy tornister zamiast skórzanego plecaczka. Komuś się pewnie podoba (najprawdopodobniej obłąkanym grafikom), ale taka zmiana jest po prostu głupia.

zwykłe, najzwyklejsze emo

Pewnie pali i je mięso, więc taki z niego emo jak z koziej trąby puzon :D

Link to comment

@Sergi - Stary Dante był jak najbardziej OK. To, że wrył się w świadomość graczy jest w pełni uzasadnione. Ma cięty język, jest ciekawą postacią i ubiera się oryginalnie (a przy tym nie głupio, co dziś jest rzadkością). Nie pisz więc, że jest ziszczeniem gejowskich fantazji, bo może i mam błędne pojęcie o emo (w co wątpię, bo nie uważam żeby emo był ktoś, kto pali i je mięso, ale może jednak się mylę, niech będzie), ale pewien jestem, że ty masz błędne pojęcie o gejach. Nie jest co prawda powiedziane, więc nie wiemy na 100%, że jest hetero, ale geja nie przypomina na pewno. Nie jestem fanatykiem serii, ale Dante jako postać bardzo przypadł mi do gustu, a ta zmiana po prostu mnie wkurzyła.

Link to comment
nie uważam żeby emo był ktoś, kto pali i je mięso

Nie załapałeś dowcipu ;)

Nie mówię, że Dante był zły, był tylko piekielnie przerysowany, co mnie czasem drażni (zwłaszcza gdy takie przerysowanie sąsiaduje z poważnymi motywami), a jednak wolałem go od tego nowego.

Link to comment
Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...