Było, Jest i Będzie czyli świat okiem MatG

ocena większości będzie inna. Luzak, a do tego ma koszulkę z jakże pozytywnym przekazem ideologicznym.

A jak nie?

Jak zobacze swastyke to pomysle ze zapewne interesuje sie starozytna symbolika.

Jak zobacze swastyke z ramionami wygietymi w prawo i obrocona o 45 stopni, to dopiero wtedy pomysle ze to nazista.

Już się popisałeś. Ja widząc gościa z wytatuowaną swastyką nie będę się zastanawiał czy aby nie doszukiwał się w tym symbolu głębszych znaczeń. W naszej kulturze Hitler nadał swastyce określone, wysoce pejoratywne znaczenie i nic tego już nie zmieni.

Co do tekstu to popełniłem kiedyś podobny, o Leninie. Niestety przeszedł bez ani jednego komentarza.

Wiem o co Ci chodzi, jednak wątpię by jakaś osoba używała swastyki, nawet nieco odbiegającej wyglądem (swastyk jest kilkadziesiąt rodzajów) w jakimś szczytnym celu. Mało tego, osobników, o których pisał autor, nie posądzałbym o zgłębianie tego typu informacji.

Poza tym, Towarzysze (ach, ta ironia ), nie zapominajmy, że nie bez powodu najwieksze dyktatury - nazistowska i komunistyczna - wybrały takie, a nie inne symbole. Trzeba przyznać, że zarówno swastyka, jak i sierp wespół z młotem są symbolami przykuwającymi uwagę obserwatora nie tylko ze względu na ich historię, ale także prostotę; dodatkowo, są to symbole niezwyle silne. Nie będę mówił o ich estetyce, jednak ta też odgrywa swoją rolę. W podstawówce często widywało się swastyki w zeszytach nie dlatego, że ich autorzy byli nazistami, ale dlatego, że symbol ten jest banalnie prosty (rzekłbym wręcz: proletariacko) i zawsze przykuwa wzrok. Sądzę, że tak samo jest z sierpem i młotem. A Che? Cóż, znów mit wziął górę nad faktami historycznymi, zaś jego podobizny na bluzach i koszulkach są nieprzypadkowo utrzymane w warholowskim (cztytaj: popartowym) stylu.

Jak zobacze swastyke to pomysle ze zapewne interesuje sie starozytna symbolika.

Jak zobacze swastyke z ramionami wygietymi w prawo i obrocona o 45 stopni, to dopiero wtedy pomysle ze to nazista.

Wiem co nieco o przedwojennym zastosowaniu swastyki, ale nie wbijaj mi że na wschód od Indii ktoś będzie ją nosił ze względu na jej historię.A w tekście użyłem skrótu myślowego.Nie będę pisał za każdym razem że ta hitlerowska jest troszke inna od zwykłych.

Art. 256 Kodeks Karny

§ 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej.

§ 3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w § 2, jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej lub naukowej.

§ 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd orzeka przepadek przedmiotów, o których mowa w § 2, chociażby nie stanowiły własności sprawcy.