Niemalże po świętach
I dobrze, że święta się już kończą. To raptem 3 dni, a wywołują tyle ekstytacji, że to przesada.
Lubię święta ale w tym roku wyjątkowo poczułem je bardzo słabo. Wczoraj nie obejrzałem nawet Kevina bo mi się
nie chciało, co jest dziwne u mnie Szczęśliwego nowego roku, dość zimy - ja chcę już lato.
3 komentarze
Rekomendowane komentarze