Dzień dobry, cześć i czołem
Jest to swego rodzaju próba mikrofonu (czy coś w tym guście) Poproszę o wyrozumiałość, a przede wszystkim o cierpliwość. Tematyka raczej przeróżna zagości w tych skromnych progach (o ile wogóle coś ciekawego się z tego urodzi). Na tym swoistym wynurzeniu narazie zakończę. Aha i przepraszam za ewentualne błędy. Niestety natura poskompiła mi daru umiejętnego (czytaj estetycznego nie narażonego na występki natury stylistycznej) pisania. Dlatego też zamiast humanistycznymi rzeczami się zająć wybrałem Politechnikę Łódzką, której jestem (i to chyba ulga dla niej ) absolwentem. Teraz nastąpi brutalny koniec spowodowany kończącą się baterią w laptopie, a ładowarka jest nie wiedzieć czemu daleko.........................................
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.