Tang soo do

Tsd , to sztuka walki wywodząca się z Korei Południowej , którą uprawiano już w XX w.p.n.e. W Polsce uprawiana od 2001. Polska Federacja Tang Soo Do jest największą i zarazem o największych tradycjach i dokonaniach organizacją propagującą TSD. Jesteśmy młodymi ludźmi, którzy nie boją się nowych wyzwań. Chętnie współpracujemy z innymi a naszym celem jest promowanie dobrej zabawy przez walkę sportową. TSD jest nowoczesną sztuką walki, która rozwija na równi elementy walki jak i kultywuje tradycję. Szefem PFTSD jest Marcin Kostyra.*

Ten wpis ma na celu propagowanie sztuk walki , a także ogólnie zdrowego trybu życia , wśród polaków. Osobiście uczęszczam na treningi tsd , i nie żałuję. Zanim chodziłem na tsd jedynym wysiłkiem fizycznym były dla mnie lekcje w-f. Powodem , dla którego zacząłem uczęszczać na treningi była chęć by nauczyć się walki , a także po prostu chęć zahartowania. Postaram się opisać co nieco tang soo do.

W tang soo do trenuje się przede wszystkim kopnięcia. Mniejszy nacisk jest kładziony na formy(style pokazowe) , a także na walkę rękoma , i broniami. Tsd pod tym względem bardzo przypomina inną koreańską sztukę walki- Taekwondo. Sam trening obejmuje systematyczne ćwiczenia tych samych ruchów , tak by były one coraz szybsze , oraz silniejsze. I uwierzcie mi , ktoś kto ćwiczy 4 lata kopie z taką szybkością , iż niećwiczący nie ma szans na unik. Ogólnie tsd bardzo przypomina karate shotokan. Walki są punktowane , po jednym trafieniu sędzia rozdziela walczących.

Jak z praktycznością ? Oczywiście większość ludzi , którzy ćwiczą liczą iż treningi pozwolą im obronić się przed napastnikiem. Ogólnie to techniki tang soo do mogą stanowić skuteczną obronę przed przeciwnikiem. Jednak tu jest pewien haczyk. Mowa o technikach nożnych. Techniki ręczne w walce "ulicznej" są po prostu nie praktyczne. Powiedzmy , że zaatakował mnie zamaskowany przeciwnik. Miejscem potyczki jest tylna uliczka. Przeciwnik jest nieuzbrojony , jednak jest silniejszy od nas. Jak się obronić ? Dzięki częstym treningom nasze kopnięcia mają daleki zasięg , i możemy trafić go w głowę. Szybkim kopnięciem z doskoku trafiamy przeciwnika w nos. Element zaskoczenia działa na naszą korzyść , więc kontynuujemy uderzeniem obrotowym , co kompletnie wybija przeciwnika z rytmu. Następnie możemy po prostu uciec , lub ostatecznie dobić przeciwnika silnym kopnięciem dolnym w brzuch. Jednak jeśli zależy wam na praktycznej samoobronie , to polecam zapisać się na Krav magę , lub po prostu kupić gaz obronny.

Tang soo do uczy nie tylko walki , lecz także filozofii. Tsd propaguje przede wszystkim zdrowy tryb życia. A wysiłek fizyczny pomaga w utrzymaniu zdrowia. Polecam wszystkim tą sztukę walki , choćby dlatego , żeby nie spędzać tyle czasu przed monitorem Treningi tsd kosztują ok.50zł miesięcznie , jednak nie są to pieniądze wyrzucone w błoto. Oto parę miejscowości , w których można się uczyć tsd:

-Warszawa

-Brodnica

-Puławy

-Przysucha

-Końskowola

-Pionki

-Stanisławów

-Huwniki k. Przemyśla

-Góra Kalwaria

Mam nadzieję , że może ktoś dzięki temu wpisowi zacznie trenować

Jeśli tak , to życzę powodzenia w treningach.

* Informacje pochodzą ze strony: http://www.tangsoodo.pl