Skocz do zawartości

Debilna strona mnie

  • wpisy
    100
  • komentarzy
    480
  • wyświetleń
    54930

Dlaczego nie pisze recenzji?


GunsNroses

197 wyświetleń

Wiecie... Ma sie bloga, rozwija coraz bardziej i w koncu wpada pomysl, zeby zrobic cos powazniejszego - dajmy na to napisac recke. Podejzewam, ze kazdy tak mial, ma lub bedzie mial. Nameczy sie i... Guzik. Malo wyswietlen, malo, lub zero komentarzy. Dlaczego tak jest? Dlaczego ja juz kariere recenzenta, za pewne na dobre skonczylem? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w mojej analizie.

1. Pracochlonnosc.

Punkt, ktory bez nastepnego traci na wartosci. Bo co...? Co z tego, ze sie napracujesz jesli wpis sie spodoba? Tu o taka reakcje jest trudno...

2. Brak docenienia.

Po napisaniu 1000 slownej recenzji oczekuje sie komentarzy i fanow. Tak nie ma. Malo kto cie skomentuje. Ba. Malo kto cie przeczyta! Sam to doswiadczam klikajac na recenzenckie wpisy. Dlaczego tak jest?

3. Autorytet

Czlowiek, ktory ma internet, a jeszcze lepiej - cda przeczyta sobie tam recenzje. Bo to w wiekszosci przypadkow fachowcy, bo mozna znalezc renenzje czego sie chce, a na blogach to tak na chybil, trafil. Bo przeciez czlowiek, ktory zobaczy takiego GunsNroses czy innego goblina to go nie przejmie co napisze, bo skad ma pewnosc, ze to nie perfidna reklama czy cos...? Czemu AKURAT mi ma zaufac? Za pewne sam sobie bym nie zaufal.

4. Marnowanie czasu.

Wiele osob gra w rozne gry pod zakladka ,,do recenzji''. Wyobraz sobie sytuacje. Grasz w gre, ktora jest dla ciebie tortura. Nie mozesz sie doczekac konca, zeby wkoncu sie wyzalic i zrecenzowac. I co? Punkty poprzednie sie doskonale sprawdza.

5. Brak umiejetnosci.

Punkt oczywisty i w sporym stopniu dotyczacy mnie. Skoro ludzia sie nie podbowam (jako recenzent) to nie bede nikogo trul moja szmira. Moge napisac sprawozdanie, pierwsze wrazenia lub cos takiego.

6. Mleko

Kreatywnosc pobudzaja kubki smakowe, a do pisania najlepsze jest ulubione, cieple picie. Wiec przyjdziesz do swojego pokoju, postawisz picie na biurku i... Stanie sie to co w moim poprzednim wpisie! Ale dodatkowo napoj wyleje, sie na mysz klawiature, komputer. Wszystko zacznie dymic, WYBUCHNIE! Pod tego wplywem odwali cie, udezysz glowa w klamke, zabijesz sie, a dodatkowo firanki zajma sie ogniem i splonie twoj dom, rodzina i najblizsza okolica! Nie radze.

Wszystkie punkty sa indywidualne. Moze jestem troche przewrazliwiony, ale mowi sie trudno.

201 dni do wakacji,

PS

Do ciezko kumatych - pkt ostatni traktujcie z przymruzeniem oka nawet bardziej niz reszte;)

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...