I'm deeply sorry
Póki radość jest w nasSłońca dłoń gładzi twarz
Warto żyć, warto śnic, warto być
Tym oto akcentem chciałem poprzeć moralnie wszystkich tych, którzy przeżywają w swym trudnym wieku dojrzewania psychiczną zapaść. Don't worry, be happy, guys...
Poza tym jadłem dzisiaj pizze - taką normalną z pieca i powiem Wam, że ta mrożona się nie umywa. Normalnie ciepłe żarcie, nie przymarza do języka i w dodatku nie ma tego obrzydliwego smaku folii, którą naprawdę ciężko w przeciwieństwie do kartonowego pudełka usunąć z organizmu.
W nawiązaniu do czasu przeszłego chciałem powiedzieć, że rzuciłem dzisiaj po południu pracę i uczelnię, aby w całości poświęcić się mojemu blogowi (niestety rację miał jeden z komentatorów - nie dałem rady tego połączyć, szczególnie przy mym mizernym poziomie intelektualnym). Od teraz blog będzie ostoją elokwencji i erudycji. Wszystkich tych, ktorzy pomyśleli, że jestem tylko malym, puchatym trollem chciałbym powiedzieć, przekazać pod okryciem poniższego filmu pewne słowa (meritum się zaczyna w 10 sekundzie):
(Już teraz mówie wszystkim Pozdro600)
Przyznam, że w głębi duzy mam jeszcze nadzieję, że zepchnąłem z głównej jakis fajny długi merytoryczny post
3 komentarze
Rekomendowane komentarze