Znicz Action!
Dalej pociągne temat ponieważ mam dzisiaj wolne od szkoły (tez związane z tą właśnie akcją, ponieważ wg. dyrektora szkoły dziś dzień powrotów z cmentarzy -_-)
Jechałem wczoraj spokojnie drogą Warszawa - Lublin i zaciekawiły mnie pewne rzeczy:
1. Nie wiem czy w waszej okolicy też jest ten "artefakt" ale na tej właśnie trasie w lasach, zaraz przy drodze stoją krzyże... Nie, nie takie krzyże upamiętniające wypadek czy coś innego... WIELKIE, sosnowe lub przozowe krzyże mające od 1-2m. zbite z bali i stojące po 2-3 w jakiejś odległości od siebie... Czy to ma być ta akcja powodująca refleksje u jadących zbyt szybko? Dobra niech już będą ale rzuciło mi się w oczy coś innego... Dlaczego na każdym z tych krzyży jest przybita figurka Jezusa? Coś tu jest chyba nie tak...
2. Policja na cmentarzach - co z tego, że jest?! Stoją panowie na poboczu błyszczącą, srebrną Kią Cee'd piją sobie kawkę, i nie widzą, że przed ich radiowozem na lini ciągłej wyprzedza się na trzeciego, zajeżdża innym drogę, o autach stojących po obydwu stronach jezdni mimo, że parking jest pusty (!) nie wspomnę... Oj...
3. Zapomniałem, też coś mi zwróciło uwagę... Jak sobie przypomnę to dopisze..
PS. Dodam taką pewną historyjkę która przytrafiła się wczoraj...:
Jade sobię z rodzicami naszym Opelkiem, prędkość - ok. 100 km/h za nami Subaru Impreza... To było pewne, że ów rajdowiec za chwilę nas wprzedzi... Więc tata kulturalne zjeżdza lekko na szerokie pobocze i koleś w Subaru pooooszedł! Nic w tym by dziwnego nie było, gdyby nie to, że zaraz za Subaru do "ogona" przyczepiło się niepozorne Deawoo Tico! Subaru zjeżcza już na nasz pas przed nami a Tico nadal ciągnie do przodu (prędkość na oko ok. 120km/h) Się koleś w Imprezie zirytował... Dodam, że po okazaniu "wyższości" nad Tico Impreza musiała zwolnić bo zza naszego samochodu wyskoczyła grafitowa nieoznakowana Vectra... Na sygnale... No cóż... A Tico pojechało dalej...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.