Testy Gier [BLOG]

Jeszcze nigdy nie latałem śmigłowcem w BC2. Model lotu jest tam tak oderwany od rzeczywistości, że latać tam nie mogę.

E tam Hammer, moim zdaniem lata się przyjemnie, bo w zasadzie prawdziwym heli nigdy nie latałem .

A co do wpisu. Nie rozumiem co ci się nie podoba w Baserape? Jeśli ja to robię to jest fajne . Jeśli ktoś inny przeciwko mnie... powiedzmy, że bierze mnie kurwica i odpalam tryb "furia", czyli zazwyczaj ginę więcej razy niż normalnie... bez żadnych efektów pozytywnych, ale to szczegół.

Za baserape zawsze wlepiam bana do końca rundy. Pomaga.

Za czasów gry w 1942 czy BF2 na uncapy/mainy się po prostu nie chodziło bo takie były zasady i jakoś większa część graczy potrafiła to zrozumieć, oporni kończyli zabawę

I tak powinno się grać w każdą grę, która ma słowo Battlefield w tytule, to nie jest CoD gdzie właściwie chodzi o to żeby zamknąć przeciwny team na spawnie.

Inna sprawa że małe (jak na standard z BF2) mapy ułatwiają i niejako zachęcają do tego typu zachowań, choć gracze nie są bez winy.

I popieram zachowanie Nequita

@deffik

Zgodzę się, choć napisałem, że lubię baserape, ale tylko w pewnych przypadkach. Np. jak jest gorączka, to aż żal mi tyłek ściska jak widzę, że nasi tracą bazę za bazą bez najmniejszego oporu, więc żeby niejako ich wspomóc robię baserape, bo jedna osoba przeciwko powiedzmy 10 nic nie wskóra "normalnie", trzeba trochę partyzantki odwalić .