Takie tam myśli...

Duuude. Phoenixy Wrighty, Professory Laytony, Trauma Center... Jeśli chcesz zagrać we wszystkie dobre gry na DSie, to już szykuj miesiąc

Kurka, a ja mam problem z tymi przenośnymi konsolkami. Gdyż od początku istnienia PSP i NDS, nie mogę się na żadną zdecydować.

Gdyż tak, droga damo: odwieczny problem jest taki, że i tu i tu miałbym w co grać, zaś grafika wcale nie jest najważniejsza, ale też nie jest mi obojętna. I cały czas jest ten brak zdecydowania (wpływa na ten stan rzeczy dziesiątki innych rzeczy:), a na horyzoncie już 3DS (ale jestem podjarany tym sprzętem, choć jak tak patrzę na specyfikację, to wcale taka oszałamiająca nie jest. Lecz ten Resident... Mogliby wydać na to jakiegoś Silent Hilla), a Sony ukrywa ponoć swój nowy sprzęt... Niech zrobią wypadkową tych wszystkich kieszonsolek i mi ją pokażą, no!

A Tobie który sprzęcik się bardziej podoba?

Kurka, a ja mam problem z tymi przenośnymi konsolkami. Gdyż od początku istnienia PSP i NDS, nie mogę się na żadną zdecydować.

A Tobie który sprzęcik się bardziej podoba?

Powiem tak, obie konsolki mją swoje wady i zalety. Problemem jest to, że na jedną i na drugą osobno wychodzą fajne tytuły. Chociaż powiem, że bardziej wolę PSP choćby i z tego względu, że jak mi się bateria rozladuje to gra się zatrzymuje i nie musze zaczytnać od początku jak to jest w NDS. Choć z drugiej strony NDS jest, dla mnie, ladniejsze i bardziej poręczne. Obie konsolki mają też swoje growe perełki. Jeśli idzie o grafikę to na NDS dominuje "rysowana" a na PSP "3D" o obie wyglądają sympatycznie, zresztą jak tykuł dobry to i grafa zbędna.

Wygląda na to, że musiśż kupić sobie obie A to, że w każdej chwili mogą wyjść nowe? Równie dobrze zaraz może wyjść Xbox 460 i moj 360 będzie za starym wciąż mam PS2 i wciąż gram w dobre tytuły. PSP 2, NDS 3D? Może kiedyś, to że wyjdą nowe konsolki nie znaczy, że na stare nic nie będze produkowane. Po za tym jeżeli za nowe PSP 2 bedę musiała zapłacić 1000 zł to sobie wolę dołożyć 300 zł i kupić PS3