Skocz do zawartości

Blogowe aTezy

  • wpisy
    318
  • komentarzy
    3426
  • wyświetleń
    544842

Imperia, cesarstwa i supermocarstwa cz.2


...AAA...

2600 wyświetleń

Obiecana część druga wpisu o najpotężniejszych mocarstwach w historii. W tym odcinku Państwo Aleksandra Wielkiego, Imperia Brytyjskie oraz Tureckie a także twory niemieckie. Kraje, które moim zdaniem wywarły największy wpływ na historię świata pozostawiłem na część trzecią i ostatnią. Znów zaryzykuję i zapytam: które państwa według Was odegrały największą rolę w kształtowaniu się cywilizacji ludzi?

10. III Rzesza

Miejsce w pierwszej dziesiątce III Rzeszy Niemieckiej może wydawać się kontrowersyjne, lecz chyba każdy się zgodzi, że kraj ten odcisnął wielkie piętno w historii XX wiecznego świata. III Rzesza powstała na fali niezadowolenia z wykształcając się z tak zwanej Republiki Weimarskiej. Za konkretną datę jej założenia przyjmuje się rok 1933, w którym to zmarł prezydent Hindenburg i cała władza w Niemczech złożyła się w rękach Adolfa Hitlera. W roku następnym napisał on Pismo Kanclerza Rzeszy gdzie rozkazał tytułować się we wszystkich dokumentach urzędowych Führer und Reichskanzler. Co było dalej chyba każdy wie.

Terytorialnie: W chwili rozpoczęcia agresji Niemiec na Związek Sowiecki miały one kontrolę nad większą częścią Europy. Pod jarzmem Hitlerowców mniej lub bardziej bezpośrednio znajdowały się: Polska, Czechy, Austria, Dania, Jugosławia, Norwegia, Holandia, Belgia, Luksemburg oraz Francja.

Militarnie: III Rzesza była krajem nastawionym na zbrojenia i ekspansję. Wermacht (zastąpił Reichswehrę) mimo tego, że wg dowódców nie był w stanie pełnej gotowości do wojny podbił bez większych utrudnień pół Europy. Wspierało go świetnie uzbrojone Luftwaffe oraz doborowe oddziały SS. Niektóre części uzbrojenia wojsk hitlerowskich, jak Sturmgewehr 44 - pierwszy karabinek szturmowy na świecie, wyprzedzały swoją epokę. Drugim czynnikiem decydującym o sukcesach militarnych była niezłomna wola i wiara w zwycięstwo ku chwale niemieckiego narodu.

Kulturowo: Zastanawiałem się czy III Rzesza przyniosła coś dobrego światu. Czy jej funkcjonowanie w jakikolwiek sposób wzbogaciło naszą cywilizację. Znalazłem pewną zaletę istnienia tego reżimu. Cała zbrodnicza działalność Hitlera dała niewyczerpalne źródło inspiracji dla scenarzystów filmowych, pisarzy, twórców gier oraz fascynujący temat do dyskusji dla historyków. A poza tym? Holocaust, masa symboli, wizerunki zbrodniarzy wojennych - każdy z tych elementów jest bardzo wyrazisty i nie ma chyba Europejczyka, który by ich nie kojarzył. Oczywiście, nie ma w tym nic pozytywnego, niemniej swój odcisk w obyczajowości Hitlerowcy niezaprzeczalnie pozostawili.

rzesza.jpg

9. Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego

I znów Niemcy. Trochę tu oszukuję, gdyż Sacrum Imperium ciężko nazwać jednolitym tworem państwowym. Na Rzeszę Niemiecką w rzeczywistości składało się nawet 300 królestw, księstw, hrabstw, wolnych miast, arcybiskupstw i wolnych rycerzy. Współpracowały one jednak pod berłem jednego cesarza przez dziewięć stuleci, co miało ogromny wpływ na arenę polityczną Europy. Za początek Cesarstwa należy przyjąć koronację Ottona I Ludolfinga z 962 roku, jego koniec natomiast przyniosły dopiero wojny napoleońskie.

Terytorialnie: Oprócz pomniejszych władców niemieckich, pod jurysdykcją cesarską znajdowali się tacy monarchowie jak: król Czech czy arcyksiążę Austrii. Oczywiście terytorium Rzeszy bywało większe o zdobycze jej członków - część Polski, Węgier, Niderlandów czy Chorwację.

Militarnie: Korona cesarska została zdobyta dzięki sukcesom militarnym pierwszych Ludolfingów: pokonaniu Węgrów (Unstruta 933, Lechowe Pole 955) i Berengara. Nie sposób przytoczyć udziału państw niemieckich w wojnach, z całej późniejszej historii Rzeszy, ale na pewno trzeba podkreślić uczestnictwo w wyprawach krzyżowych, wojnie trzydziestoletniej oraz wielkiej wojnie północnej. W ostatnich dekadach istnienia Cesarstwa nie sposób nie zauważyć znacznego wzrostu militarnego znaczenia krajów Rzeszy, zwłaszcza Prus.

Kulturowo: Sama nazwa tego organizmu politycznego miała nawiązywać do korzeni antycznego Cesarstwa Rzymskiego oraz jego namiastki z czasów Karola Wielkiego. Cesarz Rzeszy przez długi czas był najbardziej wpływową osobą w Europie, z która liczyć się musiał sam papież (aż do czasu sporu o inwestyturę). W drugiej połowie średniowiecza właściwie każdy monarcha na starym kontynencie musiał wybierać między zwierzchnictwem biskupa Rzymu lub Cesarza.

cesarstwo.jpg

8. Sułtanat Osmański

Pod koniec X wieku spuściznę muzułmańską po Arabach przejęły przybyłe na Bliski Wschód plemiona Tureckie pod wodzą Seldżuków. Solidnie namieszały w regionie i umocniły potęgę Islamu, lecz konflikty wewnętrzne oraz najazdy krzyżowców w końcu zmusiły je do oddania się pod opiekę nowego, potężnego sąsiada. Sąsiadem tym było rosnące w siłę państwo Osmana, które do XIV wieku podporządkowało większość emiratów seldżuckich i zaczęło snuć plany o najeździe na Bizancjum a potem resztę Europy.

Terytorialnie: W czasach największej świetności Turcy Osmańscy kontrolowali niemal wszystkie wschodnie ludy muzułmańskie. Do imperium należały ziemię Libii, Egiptu, Lewantu, część Półwyspu Arabskiego, Mezopotamia, Azja Mniejsza oraz większość Bałkanów.

Militarnie: Aby pojąć siłę Tureckiego oręża trzeba sobie uświadomić, że państewko zajmujące Anatolię potrafiło stworzyć mocarstwo wywierające wpływ nawet na tak odległe kraje jak Rzeczpospolita, Rosja czy Austria. Największymi sukcesami Turków w drodze do chwały były: zajęcie Adrianopolu (1362), pokonanie Serbów na Kosowym Polu (1389), rozbicie wojsk Władysława Warnańczyka (1444) i w końcu zdobycie Konstantynopola przez Mehmeda II (1453).

Kulturowo: Imperium Osmańskie było w dużym stopniu państwem teokratycznym, który w strefach swoich wpływów starał się zaszczepić Islam. Turcy nie byli nietolerancyjni wobec podbitych narodów ani w sferze religijnej (choć oczywiście muzułmanie mieli w wielu sprawach łatwiejsze życie) ani narodowościowej. Sami sułtanowie byli często ludźmi mecenasami sztuki i wspierali naukę.

ottomani.jpg

7. Wielka Brytania

W 1707 roku unia personalna między Anglią a Szkocją przekształca się w unię realną. Tym samym wyspy brytyjskie stały się jednym państwem - Wielką Brytanią. Co prawda Anglia już wcześniej stanowiła siłę, której nie można było lekceważyć, jednak za rządów hanowerskiej dynastii Welfów można mówić o budowie prawdziwego imperium. Swoje miejsce w ścisłej czołówce światowych mocarstw Anglia utrzymywała aż do II Wojny Światowej.

Terytorialnie: Królestwo Wielkiej Brytanii swoją wielkość osiągnęło oczywiście dzięki ekspansji kolonialnej, która dosięgła wszystkich kontynentów. Dominami brytyjskiej były takie dzisiejsze kraje jak: USA (wschodnie wybrzeże), Kanada, Jamajka, Gujana, Nigeria, RPA (wtedy Kraj Przylądkowy), Zambia, Malawi (jako Rodezja), Egipt, Sudan, Jemen, Oman, Pakistan, Indie, Bangladesz, Birma, Australia oraz Nowa Zelandia.

Militarnie: Wielka Brytania to zdecydowanie zwierzę morskie. Armia lądowa, choć miała potencjał mobilizacyjny to jednak nie stanowiła przodującej siły w wojnach kontynentalnych. Royal Navy natomiast samodzielnie rządziła i dzieliła na morzach od 1588 (pokonanie Wielkiej Armady) aż do 1922 (Traktat waszyngtoński), kiedy to musiała uznać rosnącą potęgę floty USA. Warto odnotować, że od czasów średniowiecza żadnej wrogiej armii nie udało się przeprawić przez Kanał La Manche i dostać się na wyspy.

Kulturowo: Angielska kultura dosięgła najdalszych zakątków na ziemi i stała się podstawą dla tworzenia się takich państw jak Stany Zjednoczone czy Australia. Sama Wielka Brytania miała ogromny wpływ na postęp technologiczny, polityczny a zwłaszcza ekonomiczny i przemysłowy, dokonujący się na świecie. Nie sposób też nie wspomnieć o wkładzie w naukę dwóch elitarnych uniwersytetów - Oxfordu oraz Cambridge.

brytania.jpg

6. Państwo Aleksandra Wielkiego

Istniało krótko, ale echa jego powstania są widoczne po dziś dzień. Mała i niedoceniona Macedonia przez wieki chroniła starożytną Grecję przed najazdami barbarzyńców z północy. Filip II rozbił pod Cheroneą sprzymierzone wojska polis roztaczając nad nimi swoją zwierzchność. Jego syn, Aleksander III poszedł dalej niszcząc olbrzymie imperium Persów i docierając aż do Indii.

Terytorialnie: Państwo Aleksandra Wielkiego obejmowało Grecję, Azję Mniejszą, Egipt, Mezopotamię, Wyżynę Irańską i wszystkie ziemie aż po rzekę Indus. Dalszy pochód Macedończyków zatrzymał monsumowy klimat Indii, słonie bojowe wykorzystywane przez tubylców oraz niechęć żołnierzy do dalszej wędrówki. Po drodze wódz założył około dwudziestu Aleksandrii.

Militarnie: Armia macedońska przejęła od swych greckich sąsiadów taktykę oraz wiele elementów uzbrojenia, które dodatkowo unowocześnili. Żołnierze Aleksandra w trzech największych bitwach (Grannikos 334 pne, Issos 333 pne, Gaugamela 331 pne) odniosła zwycięstwa, mimo iż w każdej wróg dysponował przewagą liczebną.

Kulturowo: Aleksander Macedoński miał wizję całego ówczesnego zjednoczonego politycznie oraz kulturowo. Słynne było wesele w Suzie na którym to ślub wzięło kilkadziesiąt par - dostojnicy greccy żenili się z perskimi księżniczkami. Macedoński wódz zakładał również w najdalszych zakątkach swego imperium greckie kolonie oraz miasta, które miały zanosić obcym ludom kulturę hellenistyczną.

aleksander.jpg

9 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Moim zdaniem w ostatniej części powinno się jeszcze pojawić imperium Mongołów, bo trzeba przyznać, że może wcale aż tak bardzo kultury europejskiej nie zmieniło, ale jednak było to potężne państwo.

A jeżeli o mnie chodzi, to wg. mnie największy wkład w kulturę włożyło Imperium Rzymskie. Starożytna Grecja też, ale wymienię tylko Rzym, bo w zasadzie IR (taki skrót, żeby było łatwiej ;)) bardzo dużo od Greków przejęli. Ale pewnie pojawi się w kolejnej części.

Link do komentarza
Moim zdaniem w ostatniej części powinno się jeszcze pojawić imperium Mongołów, bo trzeba przyznać, że może wcale aż tak bardzo kultury europejskiej nie zmieniło, ale jednak było to potężne państwo.

A jeżeli o mnie chodzi, to wg. mnie największy wkład w kulturę włożyło Imperium Rzymskie. Starożytna Grecja też, ale wymienię tylko Rzym, bo w zasadzie IR (taki skrót, żeby było łatwiej ;)) bardzo dużo od Greków przejęli. Ale pewnie pojawi się w kolejnej części.

OO tak wielcy rasiści i obrażalscy nauczyli kultury polaków czy inny azjatów przestań mnie rozśmieszać bo przecież każde państwo same wynajdzie kanalizacje bez pomocy tych nazistów :laugh: .

p.s:już bolę osobiście Chiny raz dostawały w mordę a inny razem budowały nowoczesne imperium ale niestety sekty azjatyckie zmuszały cesarzy do zerwania z technologią lub wiedzą eh.

Link do komentarza
Turcy nie byli nietolerancyjni wobec podbitych narodów ani w sferze religijnej (choć oczywiście muzułmanie mieli w wielu sprawach łatwiejsze życie) ani narodowościowej.

Na podbitych terenach, chociażby na Bałkanach Turcy przecież nie zmuszali miejscowej ludności do przechodzenia na islam, ale nakładali na nich podatek. To chyba można nazwać tolerancją.

A co ja napisałem? Jeżeli ktoś nie jest nietolerancyjny to jest tolerancyjny - A.

Link do komentarza

I XVI-wieczna Polska ;)

Naprawdę, obstawałbym przy Prusach (wzgl. II Rzeszy) i Austro-Węgrzech. Nikt nie powie, że "to takie tam wypierdki", bo przecież swego czasu (do 1918 r.) trzęsły Europą. Kolejność dowolna ;)

Paradoksalnie, Gawriło Princip, zabijając Arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, pozbył się zwolennika niepodległych Bałkanów w rodzinie królewskiej...

O, i może Sojuz. W czasie Zimnej Wojny CCCP jednak dawał radę, a i poniekąd faktyzcnie stał "na straży pokoju światowego". Gdyby nie broń atomowa...

Z drugiej strony ZSRR nie zaatakował tego "zgniłego Zachodu" właśnie przez broń atomową, którą dysponowało drugie światowe supermocarstwo - Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, dla których, teoretycznie, także znalazłoby się chyba miejsce?... (Ale CCCP i USA tylko w okresie międzywojennym i aż do upadku komunizmu w Europie, bo później to się posypało - i Sojuz, i potęga Stanów...)

Link do komentarza
Ale CCCP i USA tylko w okresie międzywojennym i aż do upadku komunizmu w Europie, bo później to się posypało - i Sojuz, i potęga Stanów...)

XMirarzX, mam wrażenie, że oba państwa mogą nas jeszcze zaskoczyć. A co do tekstu, to jest ok poza małymi wpadkami.

I jeszcze jedno: praktycznie każde państwo miało swoje chwile świetności, więc na listę powinny trafić tylko kraje mające duży wpływ na kulturę.

Link do komentarza

No i mój jedyny obserwowany na bieżąco blogger nie załamał się i wrzucił kolejną część cholernie interesującego wpisu. :) Świetnie, a co do pytania przewodniego zawartego w pierwszym akapicie.

Hmm... Myślę, że ciężko wymienić jedynie jeden twór mocarstwowy w dziejach świata, który wpłynął nań najbardziej. W starożytności uważam, że zarówno Rzym - i wcale nie jest, jak to pisze kolega kilka odpowiedzi wyżej, że "kanalizację wymyślić każdy może" - jak i państwo Aleksandra miało swoje 15 minut (z czego rzymskie 15 minut troszkę się przeciągnęło ^^), które w znaczny sposób odcisnęło piętno na losach świata. Późniejsi Frankowie, Sacrum Imperium (choć jak piszesz, to trochę naciągane mocarstwo), Mongołowie czy Sułtanat Ottomański, który niejako zajęciem Konstantynopola zakończył średniowiecze również wpływ miały niemały, a dalej to już całkowita abstrakcja... Imperium Hiszpańskie, Habsburgowie i ich dynastia, Francja kolonialna, Wielka Brytania, Austro-Węgry, Prusy - wtedy mapa świata, była niemal posiana imperiami, z których jedno słabło, by zaraz drugie przejmowało prym. :)

Czekam z niecierpliwością na kolejny wpis z cyklu. ;)

Link do komentarza
XMirarzX, mam wrażenie, że oba państwa mogą nas jeszcze zaskoczyć.

Nawet taka nasza Polska może zaskoczyć resztę świata, trzeba tylko chęci i odpowiednich ludzi przy władzy ;)

Przecież nie twierdzę, że ich chwile świetności minęły, jednak potęga "juesej" zaczyna słabnąć. nie jest to ten kapitalistyczny hegemon świata zachodniego, co jeszcze nie dawno, Rosja zaś jest tylko "pozostałością" po imperium radzieckim, próbującym utrzymać swe wpływy na Wschodzie. Może za jakiś czas Rosja i USA na powrót staną się Wielkimi Mocarstwami - na razie jednak zauważyć możemy tendencję wręcz odwrotną, Stany nie mogą sobie poradzić z - w istocie - wygraniem wojny o ropę, a ostatnim atutem Rosji jest Gazprom, z którego nie potrafią zrobić takiego użytku, jaki by mogli, przez co i tak mocarstwowość obydwu państw staje się kwestią dyskusyjną. A póki co, mówimy o historii, więc nie wybiegajmy za bardzo w przyszłość :)

Mości Trymusie, w Trymheimie gościłem kilkukrotnie i nie powiem, zaglądał będę dalej, jako iż historia - ups, przepraszam: Historia, bo tak o niej mówić się powinno - lubą mą jest od wczesnych lat dziecinnych. (Wbrew pozorom, to wszystko prawda ;))

Link do komentarza
A Francja Napoleonska ? Szwecja Karola Gustawa ? Zakon Krzyżacki i Kawalerzy Mieczowi ? Japonia Matsushito ?

Gdyby to była np. 30 największych imperiów to pewnie podane przez Ciebie kraje by się w niej znalazły. Niestety trzeba było dokonać pewnej selekcji. Mógłbyś jednak rozwinąć dlaczego uważasz państwo Zakonu Krzyżackiego za potęgę i jakie było jego znaczenie dla całego świata?

Naprawdę, obstawałbym przy Prusach (wzgl. II Rzeszy) i Austro-Węgrzech.

Właśnie problem w tym, że samych Prus czy Austrii ciężko mi było wcisnąć w top 15 (choć ta druga była w pierwotnych planach) dlatego trochę oszukałem stawiając na I Rzeszę. Wiem jednak, że to nie do końca wszystkich zadowoli, gdyż nie obejmuje XIX-wiecznych dziejów tych państw (wojna Francusko-Pruska!). Niestety nie da się wszystkim dogodzić =).

No i mój jedyny obserwowany na bieżąco blogger nie załamał się i wrzucił kolejną część cholernie interesującego wpisu. :)

A podobno internet i komputer to narzędzie Szatana i służy tylko do ogłupiania młodych ludzi ;) Dziękuję zarówno Tobie, AAA, za niezwykle ciekawy wpis, jak i Trymusowi za uświadomienie w sprawie flagi.

@AAA świetny masz blog, tak przy okazji.

Jeszcze z dwa takie komentarze (te dwa ostatnie pochodzą spod wpisu poprzedniego) i może nawet zacznę częściej pisać :wink: .

Link do komentarza

No wiesz, nie bez powodu (acz nie tylko ja) dałem Ci piątaka w Ocenie Bloga ;)

Poza tym, przecież to Twój blog i zamieszczasz tylko te kraje, które uznasz za odpowiednie, nie musisz uginać się pod naciskami ludu :)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...