Skocz do zawartości

Blog z Blachy (BzB)

  • wpisy
    13
  • komentarzy
    21
  • wyświetleń
    9084

Rozmyślania gracza


Blacha

169 wyświetleń

Był ciemny wieczór Marek jak zwykle grał na komputerze ,lecz coś mu nie odpowiadało ,nie czuł już takiej satysfakcji z grania jak kiedyś wręcz znudziło mu się to. Próbował zwalczyć to ,ale im bardziej nasilał myśli ,tym mniej chciało mu się grać. W tym momencie uświadomił sobie kim on naprawdę jest ,uzależnionym od gier człowiekiem. Choć wiedział to już dawno to nie myślał nigdy o tym w tym stopniu. Mimo tego ,że był zakochany to zawsze musiał coś spartolić i zazwyczaj wychodziło na to ,że gry są ważniejsze od niej. Lecz wiedział on jak jest naprawdę. Gry chociaż dla niego bardzo ważne miały się nijak do tej dziewczyny. Pomyślał też o tym jakie jego życie jest nędzne. Cały czas tylko gry, gry, gry. Wiele razu chciał się od tego uwolnić ,ale jego starania zwykle spełzały na niczym. Teraz stanowczo postanowił się zmienić. Nigdy wcześniej nie odczuwał takiej potrzeby zmiany, miłości. Kiedy popatrzył na wszystkie gry ze swojej sporej kolekcji to dopuścił wreszcie do siebie myśl która go dręczyła od dawna. Chodziło o to ,że on nie ma żadnych zainteresowań prócz gier. Wiele razy nauka i miłość stawały na drugim miejscu z powodu gier. Może nie zrujnowałem sobie życia ,może to wszystko jeszcze naprawie -pomyślał. Zaczął użalać się nad sobą jaki to on jest głupi i bez szans na dobrą przyszłość. Położył się spać modląc się o to ,aby Bóg pomógł mu się zmienić.

Następnego dnia poszedł do szkoły z chęcią odmiany. Lekcje jakoś zleciały na ostatniej się trochę nudził ale jakoś udało mu się ją przeżyć.

Po powrocie ze szkoły Marek odrobił lekcje i zastanawiał się co by tu robić jeśli nie grać. Może zaprosić kolegów? Nie bo co byśmy mieli robić.-Pomyślał. I w tej chwili zauważył reklamę jakiegoś pisma o rysowaniu. Tak to jest to!- wykrzyknął . Rysowanie kiedyś było jego bardzo mocną stroną lecz od kiedy zobaczył świat gier to od razu odrzucił rysowanie razem z innymi na boczny tor. Od razu pobiegł do pobliskiego sklepu papierniczego i kupił wszystkie rodzaje ołówków ,węgielków i wszystko co ma coś wspólnego z rysowaniem. Gdy wrócił to odszukał książki które dostał od cioci na gwiazdkę. W jednej chwili wziął się za naukę.

Jak wam się podoba to piszcie spróbuję napisać więcej :)

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...