Tam i z powrotem, czyli? krótko i na temat.
No to wróciłem.
Konkretnie przyjechałem do Polski jakieś dwa tygodnie temu, ale musiałem pozałatwiać wszystkie sprawy, które niczym króliczki namnożyły się w mgnieniu oka w ciągu tych 3 miesięcy mojego niebytu. ?A co to za sprawy?? zapytają co bardziej wścibscy. Ano! Dostałem się na studia (o czym wspominałem we wpisie niżej), co pociągnęło za sobą potrzebę znalezienia jakiegoś lokum dla mojej osoby, jako że nie mieszkam we Wrocławiu. Tak więc pełen optymizmu zawiozłem do dziekanatu podanie o akademik (już wiem, że zostało rozpatrzone pozytywnie) wraz ze wszystkimi dokumentami, o których uzyskanie starałem się już dzień po przyjeździe (jako, że termin składania podań naglił). Tak minął poran? tydzień pierwszy? A drugi? Prawie na tym samym- jeżdżeniu po urzędach i kompletowaniu dokumentów- tym razem do stypendiów oraz wybieraniu laptopa, żeby było na czym gra? uczyć się po nocach (piecyk zostaje w domciu, bo tata się skarżył, że nie będzie na czym, jajek smażyć xD). Teraz z trochę innej beczki.
Jak już zapewne zdążyliście zauważyć wróciłem do starej formy blogowania.
TheMirror wyprowadził się stąd, ponieważ nasza współpraca umarła śmiercią naturalną, jak to zazwyczaj bywa (nie pokłóciliśmy się o nic? broń Boże )
Blogową porażkę odnieśliśmy dlatego, że mieliśmy zbyt wiele najrozmaitszych spraw na naszych głowach? Z mojej strony był to wyjazd i wszystko z nim związane, ze strony TM?a? zresztą sami go zapytajcie jak jesteście tacy ciekawscy
Po prostu nie zgraliśmy naszych obowiązków z prowadzeniem bloga/u czy jak się to tam?
No to już byłoby chyba wszystko? hmm? raczej tak?
Napomknę jeszcze tylko o tym, że (najprawdopodobniej) jutro wznowię moje opowiadanko, bo pewnie wszyscy już o nim zapomnieli, a wydaję mi się, że jego akcja zaczyna się rozkręcać? zresztą ocenicie to sami?
A w sobotę (też najprawdopodobniej) zapraszam wszystkich lubiących blogowe gry i zabawy.
Tak więc witam znowu w progach mojego skromnego bloga?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.