Skocz do zawartości

Re.Mo.Nt [alexiej's BLOG]

  • wpisy
    46
  • komentarzy
    311
  • wyświetleń
    15195

Jump !


alexiej

271 wyświetleń

Jako zapalony Milanista chciałbym podsumować kończące się okienko transferowe, zwane także Mercatto plus dodać kilka przemyśleń wszelakich, ale o tym później.

Poprzedni sezon był bardzo nierówny i to z wielu powodów. Pomijam już kompletny brak transferów, ale z ekipą pożegnali się Paolo Maldini, który nawet mimo 40 lat na karku był ostoją defensywy, odszedł Ricky Kaka do Realu a później i trener. Nowy szkoleniowiec Leonardo poukładał drużynę na tak zwane "hejaho" i niech grają. 4-2-fantazja jak zwali ją kibice zaskoczyła po kilku meczach niepowodzeń, ale dopiero solidne lanie jakie sprawiliśmy wielkiemu Realowi Madryt w fazie grupowej Ligii Mistrzów i to na wyjeździe, pozwoliło piłkarzom wrzucić 5 bieg i gnać na szczyt tabeli goniąc Inter Mediolan...

1_123396415l.jpg

Jak to się skończyło każdy wie. Fala kontuzji i spadek formy jedynych zdolnych do dobrej gry piłkarzy pogrzebał szanse na piękny wynik na koniec sezonu. Trzeba było czekać na świeżość i nowość.

Pierwszą zmianą było zwolnienie trenera Leonardo i podziękowanie za wspaniałą pracę z drużyną jak i z klubem, w którym to wcześniej pełnił rolę dyrektora wykonawczego. Smutne zakończenie historii popularnego Leo z Milanem uważam, że było błędem, choć jak sam zaznaczył nigdy nie chciał być trenerem.

Nadszedł koniec sezonu, drużyna pojechała na wakacje lub Mundial a w gazetach huczało wręcz od plotek na temat nowego szkoleniowca. Wpierw postanowiono dać szanse wiecznemu "rezerwowemu" Tassotiemu, ale drużyna nie spisała się najlepiej w meczach w USA i zaczęto szukać nowego profesjonalnego trenera ... został nim Massimiliano Allegri były już wtedy couch Cagliari, z którym to zespołom utrzymał się 2 lata temu w lidze a rok później otrzymał nagrodę dla najlepszego trenera w Italii. Papiery miał, ale co z resztą potrzebnych ingrediencji?

max-allegri.jpg

Pierwszym transferem było ściągnięcie do klubu obrońcy Chiewo Mario Yepesa, a później dwóch piłkarzy FC Genoa w postaci obrońcy Sokratisa Papastathopoulosa i bramkarza Marco Amelii. Po jakimś czasiej do owej dwójki doszedł kolejny zakup wraz z "gryfonami" czyli Ghański ofensywny pomocnik Kevin-Prince Boateng ze znanej rodziny Boatengów. Tak. To ta rodzina co brat grał przeciw bratu w meczu Ghana vs (prawie)Niemcy na Mundialu.

Bardzo inteligentnie posługując się poklepywaniem po plecach i niewielkimi sumami pieniędzy Adriano Galianii zapewnił drużynie odpowiednie wzmocnienia trzech ważnych formacji. Czego chcieć więcej, skoro klub od kilku lat nie jest myśliwym na rynku transferowym? Po ściągnięciu "Księcia" Włoskie dzienniki sportowe śmiały się, że jego transfer to wisienka na torcie ... trzeba było tylko kupić tort.

44747_440896626936_147054831936_5402644_

Tort oficjalnie został kupiony 28 sierpnia 2010 roku. Przybył z Hiszpanii. Nazywa się Zlatan Ibracadabra Ibrahomovic. Ten sam co rok temu był drugim najdroższym piłkarzem świata, odchodząc z Interu Mediolan do FC Barcelony za około 70 milionów Euro (sumując wartość karty Samuela Etoo i gotówki) i licząc na zdobycie Ligii Mistrzów. Negocjacje między klubami z Italii i półwyspu Iberyjskiego trwały kilka dni i zakończyły chyba historycznym sukcesem, bo najlepszy środkowy napastnik ostatnich lat SerieA został ściągnięty na San Siro za śmieszne 24 miliony Euro płatne w 3 ratach.

Jakie będą efekty takich zmian? Pierwsza kolejka SerieA rozpoczęła się dla Milanu zwycięstwem na domowym obiekcie z Lecce aż 4-0. Widać było, że drużyna nagle złapała moc i ograła najsilniejszego teoretycznie beniaminka nie pozwalając na wykazanie się własnemu bramkarzowi. Rzadko się to zdarzało ostatnimi laty. Mimo tak pięknego i gładkiego zwycięstwa nie można być pewnym swego, bo inne kluby także dokonały przygotowań, a jak wiadomo sezon to nie derby - tu punkty można stracić z każdym i zyskać z każdym. To nie jest sprint, ale maraton gdzie trzeba dokładnie planować kolejne ruchy.

Obym mógł słuchać w tym sezonie co raz częściej tej piosenki będącej melodią puszczaną po każdej zdobytej bramce na pięknym Mediolańskim stadionie.

Youtube Video -> Oryginalne wideo

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...