Chcą mnie oszukać!
Och jak jestem poirytowany. Przyznam się, jak dzieliłem kompa z bratem to miałem na dysku parę jego piratów i nawet w nie grałem ale wszystkie są już dawno usunięte i wszystkie mam orginały. Ale czemu wydawcy gier chcą mnie oszukać? Co ja im zrobiłem? Kupiłem Gta 4 parę dni po premierze i szybko do domu instalować. Przez Xbox live nie mogłem grać przez sieć (bioshock2 i wolfenstein to samo). I parę godzin rozkminiałem jak zalogować się na to i na social klub. Nie udało się. I tak to zabezpieczenie nie działało . Sprzedałem gdy ukończyłem ponieważ stwierdziłem, że i tak mi ono na nic. Później widzę w Polsce kampanie Microsoftu Nie pirać. Ale w Polsce nie ma Xbox live. Na szczęście mam ps3. A teraz to. Jeżeli kupiłeś i chcesz sprzedać to nabywca nie będzie miał pełnego dostępu do gierki. ocb?!
Co ktoś ma do mojej własności?! Niedługo będę musiał kupować np. Rts a potem płacić abonament bo mi się chciało grać!
Czy wydawcom gier kompletnie się w głowach poprzewracało? Najpierw odwalają takie numery a później narzekają na piractwo.
Mam nadzieję, że teraz piractwo wzrośnie i tym ignorantom wylecą głupie pomysły z głowy.
W tym wpisie było parę soczystych wyrazów lecz musiałem ocenzurować ponieważ naruszały regulamin. (zapomniałem, że "wygwiazdkowanych" przekleństw nie można używać)
17 komentarzy
Rekomendowane komentarze