Skocz do zawartości

TKW

  • wpisy
    10
  • komentarzy
    23
  • wyświetleń
    4543

TheKapuch

312 wyświetleń

  

2 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Według ciebie jarmark dominika to:

    • Super miejsce, warto przyjechać i przepuścic rentę!!!
      0
    • Fajny miejsce...
      0
    • Mało interesujące, wolę iść do Coffe Heaven...
      0
    • Syf, no i w cholerę gorąco...
      0
    • Chodnik?
      1
    • Co, że co???
      1

Dawno nie pisałem na blogu i pora coś tu zrobić, zanim odsunę go w ciemniejszy kąt. Jak obiecałem, będzie recenzja RDR, ale najpierw coś innego: Jarmark Dominikański moim oczodołem. No i ankietka o nim.

Nie pamiętam ile już lat spędzam czas na starówce Gdańska na jarmarku. Zawsze było to co zawsze: rupiecie, taniocha, żarcie, mnóstwo ludzi, żarcie. Nie inaczej w tym roku. Znowu można kupić za grosze szable, bagnety, pistolety na kulki, amunicję, noże hitlerowców, winyle, obudowy karabinów z IWŚ. Legalnie. Znowu jest mnóstwo antyków, żarcia, grillów, gofrów, bursztynów, paciorków i inne taniochy. Ale w tym roku jest jakoś...ciaśniej. Powód? Jakiś debil z rodziny debilu pieprznął hotel Hilton w miejscu bardziej pchlego od pozostałego (kto wie ten...wie gdzie). Nie dość, gdzie rok w rok był garmaż walnęli parking, zasłonili mi chrzestnej pracującej w TVideo widok na Motławę i najgorsze usunięto niezłą knajpę w wieży, to jeszcze pewnie oczekują super zysków. W Polsce. Nie wierzę, żeby mieli więcej niż 3 lokatorów i 1 imprezę na miesiąc. No, może dostaną coś czego chcą na Euro 2012 (co jest wciąż niepewne), ale uważam, że szybko się stąd wyniosą.

Jest jeszcze jedno co mnie jarmark ciągnie. Jedno takie stoisko na...kurde, jak sie idzie w stronę Motławo to na początku Straganiarskiej po lewej. Stoisko z komiksami. Duży asortyment i dobre ceny. Jedyne w swoim rodzaju, nie znajdziecie innego. Sam nigdy gdy szukam czegoś wychodzę z czymś innym. A tu jest inaczej. Szukam Ostatniego rozkazu 2, wychodzę z Dziedzictwem 4 i SWKomiksem z lat 90-tych. Następnym razem znowu nie ma OR2, ale to nie przeszkoda w kupnie AvP po polsku. Tak, tego pierwszego AvP, nie tych podrób z ostatnich lat. Polecam i stoisko i jarmark wszystkim Trójmiasto odwiedzającym.

Ok, pora na RDR. Skupię się nie tyle co na ogóle, co na drobnostkach, bugach, multi i co-opie. Prócz tego, że fajna grafa, mega-świat, ekosystem i takie tam, RDR nie zmusiło mnie do zrobienia 100%. Wolę poświęcić się nieco...sadystycznych działaniach ;). Nie przpadły mi konie, ale w połowie. Świetna mechanika jazdy i mięsistość konia krzyżuje się z fatalną fizyką. Jeśli macie wytwór gwiazdy rocka, spróbujecie dyliżansem zderzyć się czołowo z pociągiem...Poza tym ciągle respawnujące się zwierzęta. Wytłumaczcie mi jak jest możliwe w jednym miejscu wytłuc ponad tuzin miśków i nadal odpierać ich ataki...A, jeszcze jeden bug działający tylko w singlu. A sami zobaczcie:

Pora na multi, w które warto grać w grupie. W grupie robić zadania, głupoty i takie tam. Pewnie większość i tak bawi się w obronę El Presidio bo są fajuśne armaty, a reszta odwiedza ganghidy. Lepszy jest poziom leveli niż w GTA 4. Poziomy zdobywa się w miarę szybko i przynoszą większe korzyści tj. nowy rumak lub...krowa(?!), broń na starcie (fajny patent, dopóki pozostajemy na multi, tę broń, którą w jakiś sposób zebraliśmy, mamy zawsze. To znaczy, że byle noob może np. zabić policjanta w Balckwater i mieć najlepszy pistolet, następnie nawalać do innych tą bronią, zmieniając 20 razy serwer...), skiny i ksywki. Jednak Free Mode dla jednego kowboja jest nuuudny.

Można jeszcze grać w deathmacze i swoiste Grab The Bag (Wild West CTF), no i Co-op, który nie jest taki coopowi jaki się by wydawał. Większość misji mógłby swobodnie zrobić jeden gracz. Gra zachęca do podróżowania razem jednym dyliżansem, ale i proponuje swobodną jazdę swoim koniem. Jedyne kooperacyjne momenty to zbieranie złota w kopalni zanim cały kompleks wybuchnie, no i cała misja Ammunition, gdzie snajperka jest najcenniejsza, a wiadomo, w grach po pistoletach i wybuchowych zabawkach, do snajperki amunicji jest najmniej. Ale jeśli rozegra się misje odpowiednio, to pod koniec można się delektować bombardowanie AI armatami z bezpiecznych pozycji.

Podsumowując: fani sandboksów muszą mieć tą grę, konsolowcy powinni mieć tą grę, PC-towcy będą na tę grę czekać.

10-/10 RDR

7/10 Co-op pack: Outlaws to the End

PS. Polecam filmiki BenBuji, pokazujące jak bugi mogą być zabawne. Link do Red Dead Redemption Bloopers, Glitches & Silly Stuff:

GTA IV (8 częsci), Skate 2 (2 części), Just Cause 2 i Skate 3 też mają cuś takiego ;P

Myśl:Ludzie nie umieją przewidzieć rozwoju technologii, wystarczy spojrzeć na stare film Sci-Fi opowiadające o początkach XXI wieku. Za sto lat nadal będziemy używać prochu, aut i mieszkać tylko na ziemii...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...