Skocz do zawartości

Ja tu tylko pisze...

  • wpisy
    278
  • komentarzy
    4642
  • wyświetleń
    200353

Ufff, jakoś przeszliśmy..


Castiel

443 wyświetleń

liga-mistrzow.jpgliga_europejska_logo_470.jpg

Taak, pasowało by podsumować jakoś pierwsze dwumecze naszych zespołów w eliminacjach europejskich pucharów. Krótko mówiąc, szału nie ma. można nawet zaryzykować stwierdzenie, że miało być lepiej. Najważniejsze jednak jest to, że nikt jeszcze z walki o zawojowanie Europy nie odpadł, więc czy powinniśmy się cieszyć?

94ce6c5f3fd4926195f26509298471c8.png

Lech już osiągnął lepszy wynik niż Wisła rok temu, ale niewiele brakowało a Poznaniacy podzieliliby los Krakowian. Po pierwszym spotkaniu z Interem Baku wygranym na wyjeździe 1-0 mało kto spodziewał,że Lech w Poznaniu nie wygra. A tymczasem nieskuteczność i ogólna nijakość w grze mistrzów Polski doprowadziły do tego że w końcówce Inter strzelił gola i doprowadził do dogrywki a potem do karnych. Po jedenastu seriach jedenastek (:P) Lechowi udało się pokonać Inter. Ale trzeba sobie jasno powiedzieć ze z taką grą w dwumeczu ze Spartą Praga trzeba się przygotować na porażkę. Jedyna nadzieja w tym że trener Zieliński tak buduje formę Lecha żeby na te trudniejsze mecze była ona wyższa. Podobny plan miał rok temu trener Skorża ale jemu nie było dane więcej spotkań rozegrać. Tym niemniej ja cały czas wierze w ten upragniony awans polskiej drużyny do Ligi Mistrzów.

Wisła nie mogła nie wygrać z FC Szawle, choć tak samo mówiono rok temu o Levadii... 7 goli strzelonych musi cieszyć i cieszy. Kolejny rywal też łatwy więc szanse na pokazanie się w Europie wisła ma spore. Wprost przeciwnie Ruch. Ja zrozumiem wiele ale żeby amatorom z Malty nie strzelić u siebie gola... No bez jaj. Z taką grą to Austria Wiedeń szybko się z Ruchem uwinie.

No tyle. Sory za spiepszoną końcówkę wpisu, ale jest już za goraco na rozbudowane myślenie ;)

19 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Tak. Zielińskiemu to Kotorowski dupę uratował w tych karnych. Zieliński zupełnie nie miał planu na drugą połowę. Co z tego że byli Peszko, Krivets, Wilk i Kiełb, razem CZTERECH skrzydłowych skoro nie było nikogo kto mógłby wykorzystać pracę skrzydeł na środku pola karnego. Djurdjević i Injac zagrali dużo poniżej swych możliwości. Nie sądziłem że brak Bandrowskiego w środku będzie aż tak widoczny.

Co do Wisły to krakowianom w rewanżu bardzo pomogło głupie zachowanie kapitana gości, który brutalnie faulował w 15. minucie Gargułę. Już chwilę przed faulem wiedziałem że będzie czerwona kartka. Po prostu musiała być, bo atak był mocno spóźniony i to w miejsce gdzie piłka prowadzona przez pomocnika nie ma prawa się znajdować. Potem te bramki były formalnością, choć Paweł Brożek mógł zdobyć jeszcze przynajmniej jedną bramkę.

Ruch ogólnie trochę się zbłaźnił. Z Austriakami może być bardzo trudno.

Link do komentarza

Kluby Azerbejdżanu mają teraz budżety porównywalne z polską ligą (budżet Lecha 11 mln euro, Inter Baku 8 mln euro), więc nie był to łatwy przeciwnik. Miejmy nadzieję że Lech zagra trochę lepiej ze Spartą i wtedy zobaczymy...:)

Ruchowi nie daję wielkich szans w starciu z Austrią Wiedeń.:(

Jagiellonia zmierzy się z Arisem Saloniki. Ma szanse.

Wisła zmierzy się z teoretycznie najsłabszą drużyną, jednak nie należy jej lekceważyć. W poprzednim sezonie rywal Wisły wyeliminował fińską Honkę Espoo (czy jakoś tak :tongue:) oraz Rosenborg Trondheim.

Link do komentarza
Lech ze Spartą nie ma szans.

Leonidas w ataku i 300 rezerwowych.

Szans to Ty nie masz w typerze! :angry:

Szans to ty nie masz w Historyji Prafdziwej III :P

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...