Lans, szpan, blask, kasa.
Ta notka powinna być o Jacksonie, ale o nim nie będzie. Swoją opinię o nim wolałam zamieścić gdzieś, gdzie nie mam szans na bana.
Wolę napisać o kimś, kogo możemy nazwać ,,bananowym dzieckiem". Wiem, kiedyś tak nazywano dzieci jakiś wysoko postawionych ludzi, ale dzisiaj termin ten można raczej wykorzystać na... No właśnie - kogo?
Typowe ,,bananowe dziecko" prezentuje się (zależnie od płci!) tak (chłopak / dziewczyna):
Biały lub jaskrawy t-shirt z jakimś ,,oryginalnym hasłem" (masówka z Croppa) / Biały tuniko - sweter, na to jakieś krótkie, kolorowe... Coś i oczo (beeep!) naszyjnik;
Mega obcisłe, opuszczone rureczki z krokiem w kolanach (koniecznie kolorowe! / kilka warstw podartych, kolorowych rajstop LUB jedna warstwa rajstop w kolorowe paski, a na to szorty LUB zamiast tego błyszczące legginsy;
Kolorowe buciki DC albo te upiorne ,,najeczki" za kostkę / Kolorowe trampki Converse All Star lub Vansy, ewentualnie ,,najeczki" (też za kostkę i też kolorowe);
Wypielęgnowane włoski do ramion (osobiście nie mam nic przeciwko), na to jedna z tych wielkich czapek, co wyglądają jak prezerwatywy / długie, rude lub brązowe włosy, jakaś taka dziwna grzywka.
Dziewczyny do tego noszą takie niesamowicie wielkie, plastikowe, kolorowe oprawki od okularów i różowe iPody Nano, chłopcy noszą takie dziwne, plastikowe okulary i deskorolki w plecakach (potwierdzone naukowo).
To już wiemy, jak wygląda taki osobnik, prawda? Jak go nazwać? Bananowe dziecko, skejcik, elo-melo kid, krejzol, w skrajnych przypadkach - pokemon. Natomiast zachowanie... Niezwykle często hałasuje na lekcjach, co wkurza nauczycieli; dokucza ludziom nie ze swojej subkultury; ma jakieś totalnie nielogiczne skojarzenia. Właśnie, teksty takiej osoby... Nie da się ich jednoznacznie sklasyfikować. Jeżeli usłyszysz z ust takiej osoby coś, co brzmi jak tekst ze starej, zapomnianej, psychodelicznej piosenki, to na sto procent jest to bananowe dziecko.
Co się liczy dla naprawdę nieznośnego banana? Kasa, lans, szpan. Niekoniecznie w tej kolejności, ale wszystko w dużej ilości. Będzie się lansować przy każdej okazji, możliwej bądź nie.
Jak się zachowywać w stosunku do takiej osoby? Jeżeli nie dokucza - być miłym. Jeżeli czasami ma odpały - ignorować. Jeżeli jest skrajnym pokemonem - unikać za wszelką cenę, nie wdawać się w dyskusję.
Tekst pisany nie w celu szerzenia nienawiści, tylko nauki odróżniania takich osób. Wszystko czerpane z własnego doświadczenia. Konstruktywne komentarze mile widziane.
2 Comments
Recommended Comments