Prywatyzjacja... łolaboga!
Jedynym plusem wyboru marszałka Komorowskiego na prezydenta może być przyśpieszenie reformy służby zdrowia, a konkretnie prywatyzacja szpitali. Prywatyzacja-słowo którego ludzie się boją jak diabeł święconej wody i uważają za zło wcielone. Może i w niektórych przypadkach tak jest, ale akurat prywatyzacja szpitali to coś co wyjdzie nam wszystkim na dobre.
Większość ludzi błędnie myśli, że w sprywatyzowanych szpitalach trzeba będzie płacić za leczenie. Nie trzeba będzie. Bo szpitale będą nadal dostawać pieniądze z NFZ, ale jako prywatne spółki będą dążyć do tego żeby oferować0 jak najlepsze usługi, ponosząc jak najmniejsze koszty, tak by móc generować zyski. Każdy z nas może sobie wybrać szpital w którym chce się leczyć wiec szpitale będą musiały walczyć o pacjentów.
Dla niekumatych prosty przykład. Jesteś głodny i masz ochotę na pizze. W mieście jest 5 pizzerii i każda stara się przyrządzić jak najlepszą pizze jak najmniejszym kosztem tak żebyś Ty poszedł zjeść właśnie do niej. Tak samo będzie ze szpitalami.
Kolejny plus prywatnych szpitali to brak strajków. Widzieliście kiedyś żeby pracownicy niepaństwowi strajkowali?? Chyba nie. Bo jak im się nie podobają warunki pracy to do widzenia!
To jest tylko i wyłącznie moje zdanie, ale prywatyzacja szpitali nie ma się co bać. To wyjdzie nam na zdrowie!
14 komentarzy
Rekomendowane komentarze