Skocz do zawartości

Wieczór z Planktonem

  • wpisy
    46
  • komentarzy
    200
  • wyświetleń
    30232

KSD czyli jak nie przyznać się do porażki


Plankton

240 wyświetleń

Od kilku miesięcy na TVNie pojawiał się "Klub Szalonych Dziewic". Serial ten reklamowano jako polski "Seks W Wielkim Mieście": przekraczający granice tabu, odważny serial o dojrzałych kobietach i ich problemach. Standardowo nakręcono pierwszą, kilkunastoodcinkową serię i planowano kilka następnych. Już niemalże zamawiano catering na plan do kręcenia drugiego sezonu, już niemalże pisano szczegółowy scenopis... To miał być pewniak, który nie miał szans zejść z anteny po pierwszej serii... rzeczywistość jest jednak brutalna: KSD okazał się klapą. Jakoś mnie nie zdziwiła informacja, którą podał TVN - Nie powstanie ciąg dalszy "Klubu Szalonych Dziewic"... Dziewice nie były dziewicami, nie były też szalone a i klub miały lipny. Był to jeden z najnudniejszych seriali, jakie przyszło mi oglądać! Nic się tam nie działo, dużo było gadania, wręcz pier*olenia z którego nic w sumie nie wynikło. Sztuczny do bólu świat to pierwsza rzecz, która mnie odrzuciła od tej produkcji, bohaterowie albo mieli super wymarzoną pracę i kupę forsy albo nie mieli pracy ale mieli kupę forsy. Tematy które miały być tak odważne i miały stać się wizytówką serialu to miłość, zdrada i nieplanowana ciążą... No ludzie no! Już bardziej "niegrzeczny" jest serwis informacyjny portalu onet.pl... TVN jednak nie zraził się porażką swojej najpotężniejszej broni puszczanej i do opinii publicznej trafił komentarz jakichś ważniaków z TVN, że serial był klapą przez to, że poruszał zbyt odważne tematy na które nie jesteśmy gotowi. Nic tylko rąbać w furii głowizną o parapet i wyć !

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Kiepskie mamy te seriale a ten był naprawdę lipny.

Czy ktoś będzie po nim płakał czy pamiętał o nim? Pewnie nie...

Mi bardziej pasował "Naznaczony", który zresztą też klapą się okazał :tongue:

Szkoda, bo chociaż próbował zerwać ze stereotypem polskich seriali o d**ie Maryni i był nawet miejscami dość klimatyczny i interesujący.

Link do komentarza

usta-usta za to są świetne

choć pomysł rzecz jasna nie polski

ale i tak w kwestii seriali jesteśmy sto lat za murzynami sprzed stu lat, weźmy genialne "californication"albo "jak poznałem waszą matkę" i ewentualnie "przyjaciół" i porównajcie do tego, co nam serwują... Prawie wszystko niema ni krztyny polotu, jakiejś fantazji... Usta- usta, a kiedyś 39 i pół wybijały się sprzed tych wszystkich gówien, ale i im trochę daleko do powyższych gigantów.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...