Jump to content

...!?

  • entries
    4
  • comments
    9
  • views
    9,098

Budżetowe gry - refleksje.


Filipianin

252 views

Ostatnio gry zrobiły się bardziej budżetowe... A co to znaczy? Ano ja tłumaczę to sobie jako "Zrobić grę (za jak najmniejszą sumę) i sprzedać ją po niewielkiej cenie". Przykład? City Interactive. O ile Sniper: Ghost Warrior nic zarzucić nie mogę - trailery, i pierwsze GamePlay'e wyglądają dość solidnie, o tyle innym produkcjom tej firmy można by wiele zarzucić. Jeszcze niecały rok temu każda kolejna gra była gorsza od poprzedniej. Ich sposób na grę? Użyć starego silnika, na którego mają wykupioną licencję, dodać do tego oklepaną już fabułę (w ich grach zazwyczaj II Wojna Światowa, albo jakieś Operacje Specjalne Sił Specjalnych Marines...:wacko:), dodać parę nowych broni, i taką niedopracowaną, zabugowaną, i nie trzymającą się kupy grę wypuszczają na rynek, w cenie nie przekraczającej 20 złotych. Część osób je kupi, bo nie ma w co pograć, część kupi, bo ma nadzieję, że gra będzie lepsza od poprzedniej, a spora część po prostu ominie daną grę szerokim łukiem. A z tych dwóch "pierwszych części" City Interactive ma już pieniążki, żeby wyprodukować następną nieudaną grę.

Nie lepiej wypuścić dwie gry na rok, za to w cenie, powiedzmy, 50 złotych, za to gra będzie dopracowana, z nowym silnikiem graficznym, bez bugów, itp., czy lepiej jest wydać 20 gier po 10 złotych, które kupi i tak tylko niewielka część społeczeństwa graczy? Według mnie bardziej opłacalna (i dla nas i dla nich) była by ta pierwsza opcja.

Takimi oto słowami zakończę tą (nie najlepszą, jak zresztą) refleksję na temat budżetowych gier.

7 Comments


Recommended Comments

i nie masz racji. W przypadku gier budżetowych na ogól lepiej wydać więcej marnych bo się zarobi niezłą kasę :) Zrobienie gry odrobinę lepszej kosztuje OGROMNE pieniądze. Typową budżetówkę z City robisz z gotowych elementów, w miarę szybko przy dosyć niskich kosztach. Na tym się zarabia :)

Link to comment

Był kiedyś w CDA wywiad z szefem CI, i taka strategia baaardzo im się opłaca. Każdy tytuł sprzedaje sie w kilkuset tysiącach egzemplarzy, co przy minimalnym koszcie i dużej ilości tytułów daje wielkie zyski. Część z nich powoli zaczynają przeznaczać w jakość. Idę ściągać demo Snipera, ale podobno nie zachwyca...

Link to comment
i nie masz racji. W przypadku gier budżetowych na ogól lepiej wydać więcej marnych bo się zarobi niezłą kasę :) Zrobienie gry odrobinę lepszej kosztuje OGROMNE pieniądze. Typową budżetówkę z City robisz z gotowych elementów, w miarę szybko przy dosyć niskich kosztach. Na tym się zarabia :)

Mnie zastanawia dla czego X polak kupuję takie gnioty które chyba nie dają radości z grania?. :dry:

Link to comment

Może dlatego, że nie stać go na lepszą grę, chociaż bardziej prawdopodobne wydaje się, iż gry od City mają małe wymagania sprzętowe :) Człowiek patrzy o 20zł to wezmę sobie może będzie fajna, a potem okazuje się, że lepiej wydać chociaż 30zł na coś dobrego i sprawdzonego np. z Extra Klasyki.

Link to comment

Rozumiem, tak, popełniłem błąd, pisząc, że niewiele na tym zarobią...

Ale przez całą refleksję chodziło mi raczej, co ja sądzę o tego typu grach za 20 złotych... Parę takich kupiłem (Powód: Powód numer 1 - Nie miałem aktualnie w co grać), ale zazwyczaj były to gnioty, nie warte moich 20 złotych. Ja do City Interactive, właśnie przez takie gnioty, zraziłem się i to bardzo. Ja osobiście wolę wydać na grę 80 złotych, ale dostać grę DOBRĄ, a przynajmniej GRYWALNĄ. Na przykład z dobrą kampanią SinglePlayer, albo wciągającym trybem Multi. A mam nadzieję, że Sniper taką właśnie grą będzie... Dema nie pobiorę, bo mam neta 1 MB, i nie chce mi się tyle czekać ;). Ale jak już wyjdzie, wstrzymam się, poczytam recenzje, głównie recenzje w CDA, pooglądam GamePlay'e, opinie graczy, którzy już mieli okazję zagrać w Snipera, i wtedy zobaczymy :)

Dzięki za opinie dot. tego tekstu.

Pozdrawiam. :)

Link to comment

Myślisz że core-gamer jest targetem? Targetem jest ktoś, kto chce popykać, a nie zna sie na tym. Jest w kiosku, historyczna (IIWŚ w końcu...) 2 dyszki... wezmę. Oo, fajnie sie strzela, ale grafika teraz w tych grach!

kupię następną. Uważasz że każdy kto kupuje gry ma pojęcie chociażby o reedycjach, tytułąch AAA itd?

Link to comment
Myślisz że core-gamer jest targetem? Targetem jest ktoś, kto chce popykać, a nie zna sie na tym. Jest w kiosku, historyczna (IIWŚ w końcu...) 2 dyszki... wezmę. Oo, fajnie sie strzela, ale grafika teraz w tych grach!

kupię następną. Uważasz że każdy kto kupuje gry ma pojęcie chociażby o reedycjach, tytułąch AAA itd?

Dla tego piszę tylko na podstawie własnych "przeżyć". Ja jako-takie pojęcie o grach mam, mam również swoją własną opinię o firmie City Interactive. I o tym właśnie piszę cały czas, od momentu powstania tego bloga (wczoraj :)) piszę tylko, i wyłącznie o swoich własnych opiniach, "przeżyciach", itp. Ja po gniota od CI nie sięgnę (Sniper jest wyjątkiem, mam nadzieję, że kolejne gry od CI też takie będą...), i o to cały czas mi się rozchodzi...

Link to comment
Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...