Płyta dnia - ocochozi i coś na początek
Krótko : nie mam chwilowo sprzętu do słuchania muzyki, a więc ani nie słucham ostatnio, ani nie kupuję (trzeba na sprzęt uzbierać) płyt. Więc się nudzę. I trzeba się czymś zająć. W tym cyklu co jakiś czas (czasem i codziennie) będę wrzucał jakąś death metalową płytę, którą po prostu lubię i Wam polecam. Czas zacząć.
Bolt Thrower - For Victory
Piąta płyta weteranów z Anglii, przez masę ludzi uważana za najlepszą. Co jest w niej takiego wyróżniającego? Bardzo przyjemne, melodyjne riffy, świetny wokal, płyta się nie nudzi. Początkowo się na niej odrobinę zawiodłem (bo dałem prawie 5 dych, a "tylko" dobre), ale z czasem mocno polubiłem i często zdarza mi się słuchać tej płyty kilka razy dziennie. W skali CDA to dla mnie 9/10.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.