Witaj w Innym Świecie
Witam jest to mój pierwszy wpis na blogu - i pierwszy blog, który w ogóle mam. O czym będę pisał? Można powiedzieć "o wszystkim i o niczym". Będę poruszał sprawy, które mnie wkurzają jak i radują. Będą gościć tu recenzję znanych gier (stworzone przez mnie), będę też wypowiadał się co nieco o czasopiśmie Cd-action. Dobra ale wpis ten byłby bardzo nudny, jeżeli tylko bym się przywitał, a więc o czym dziś napiszę?
Dzisiejszy temat to: Dzieci Neo w grach MMO.
Pewnego razu, KnifeR zainstalował grę ,,Metin 2" zachwytów kolegów, była co nie miara więc poszedł za głosem ludu. Powiedziano, mu że to "Polski Darmowy WoW" - patrząc na screeny i filmiki na serwisie YouTube, nie był tym przekonany...
Ale przejdźmy do sedna. Zainstalowałem grę, najpierw "kupę" patchów (ale to bolączka większości gier przez internet), no i włączam grę. Włączyła mi się w strasznej rozdzielczości, którą pominę (ale zmieniłem). Zalogowałem się, ukazało mi się menu postaci.
Wybrałem Wojownika, ponieważ jest on chwalony przez kolegów, mój nick to zwykły: KnifeR.
No i wszedłem do gry i tu się zaczyna najlepsze. Na początku powitało mnie 4 reklamiarzy z jakimiś angielskimi nickami, potem idę sobie spokojnie "poexpić" na potworkach, gdy jakiś koleś podchodzi i mówi: "wun nuubie", no to jest kalestwo polskie ortografii. Później jakiś wyraz, który nie zrozumiałem "nie ksój nubie" chodziło mu pewnie o to, że przez przypadek, zabiłem jednego z jego potworów.
No dobrze, początek nie ciekawe - pomyślałem. Wziąłem się dalej do gry. Zdobyłem 5 level doświadczenia, i wybrałem umiejętności. No cóż, idę expić dalej, przedtem miałem jakiś misje typu "Przynieś, zabij" - i to ma być Polski WoW - hehe... -.-
Męczarsko wbiłem 15 lvl - szpanera, koleś wyzwał mnie na pojedynek, a gdy go zabijałem - ten bez szczelnie używał miksturek zdrowia. Potem wyjechał do mnie z jakimś tekstem: "ale zal potuje" , potem dowiedziałem się, że chodziło mu o to, że używam mikstur... hmm... i kto używał?
Wiecie jaka jest moja opinia o Metinie? Tibia w 3D - tylko, że chyba w Tibii mają więcej kultury... *
* Przyznam się, grałem 3 tygodnie w Tibię, ano by zobaczyć czemu to takie strasznie, i już wiem .
No to takie Refleksyjne-powitanie, no ale cóż wyszło. Nie chcę obrażać zwykłych graczy tej gry, bo może są normalni (na pewno są xD), no ale tak ja to widziałem.
Pozdrawiam!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.