Przefilozofowany MSM
Już różne teksty spychologiczne opisywałem na moim blogu. W większości dotyczył one gier, ale pojawiły się też wątki anime czy Harry’ego Pottera. Dzisiaj znowu mam dla Was coś „niegrowego”.
Niemniej, uznałem, że tekst jest ciekawy i „godny” znalezienia się w dziale MSM. Przed Wami dr hab. Tomasz Sahaj i jego artykuł pt. Przemoc wobec postaci z niepełnosprawnościami w animowanych serialach telewizyjnych „dla dzieci”, który został opublikowany na łamach czasopisma SOCIETAS/COMMUNITAS w 2022 roku. Sam w sobie, nie jest jakiś wybitnie słaby. Tematyka z pogranicza kulturoznawstwa, socjologii i pedagogiki wydaje się być okej. Niestety, mamy tu do czynienia z „nauką” podobną do tej z omawianego przeze mnie jakiś czas temu tekstu p. Radeckiego.
Zanim zacznę, muszę wyjaśnić, że Autor, czego dowiedziałem się ze strony nauka-polska.pl, jest z wykształcenia filozofem. Do tej pory zajmował się głównie kulturą fizyczną (także kwestiami związanymi z niepełnosprawnościami) oraz socjologią sportu (w tym kibicami i pseudokibicami). Mam zatem wrażenie, że tematyka tego artykułu była dla Autora czymś nowym i dlatego nie do końca mu wyszło.
Ale po kolei.
CytatW tytule niniejszego artykułu sformułowanie „dla dzieci” wzięto w cudzysłów, nie wszystkie bowiem omawiane seriale przeznaczone są dla dzieci.
Jest to pierwsze zdanie Wstępu i już mam pewne wątpliwości. Czy Autor użył „dla dzieci” w tytule tylko dla kontrowersji? Przecież mógł napisać „dla dzieci i dorosłych”.
CytatDo badania wybrano cztery: Niech żyje Król Julian i Pingwiny z Madagaskaru (z postaciami zwierzęcymi) oraz Miasteczko South Park i Włatcy Móch (z postaciami ludzkimi). Dwa pierwsze seriale dedykowane są dzieciom i w polskiej telewizji emitowane były/są późnym popołudniem. Dwa pozostałe są z dziecięcymi postaciami w roli głównej, ale przeznaczone dla dorosłych, emitowane w porach wieczornych i nocnych.
I tu mam kolejną zagwozdkę – skąd taki dobór źródeł? Ale poczekajcie, bo to jeszcze nie jest koniec:
CytatWe wszystkich czterech serialach przemoc jest powszechna, stosowana w szczególności wobec postaci z deficytami psychofizycznymi i niepełnosprawnościami. Przemoc jako narzędzie deprecjonujące, dyskryminujące i wykluczające przedstawicieli marginalizowanych grup społecznych była kryterium doboru seriali. Wybrano seriale porównywalne, co pozwoliło na komparatystyczne analizy zbliżonych do siebie problemowo i tematycznie tekstów kultury.
Niby wszystko jest okej, ale… Autor nie wyjaśnia na czym polega „porównywalność” tych seriali. To znaczy, domyślam się, ale przydałoby się to napisać. Do tego nigdzie nie definiuje jak rozumie „niepełnosprawność”, co będzie dość mocno widoczne w dalszej części tekstu.
Reszta wpisu jest dostępna na moim blogu na PPE.
Zapraszam do głosowania nad przyszłością bloga na Forum Actionum pod tym postem. Głosy przyjmuję do 04.08!
2 Comments
Recommended Comments