Czy doba może mieć 48 godzin?
Z cyklu „Szkoda, że nie przeczytałem tego wcześniej” #1
Uszanowanko.
Co prawda nigdy nie zadałem sobie pytania: „czy doba może mieć czterdzieści osiem godzin?”, ale poświęciłem dużo myśli temu, jak oszczędzać czas. Popełniłem przy tym błąd – usiłowałem wymyślić koło na nowo, zamiast czytać książki tych ludzi, którzy już obmyślili pewne metody na optymalizację pracy. Jedną z nich jest Maciej Wieczorek – gość, który miał milion złotych długu, a teraz jest milionerem.
Time is but a stubborn illusion
Pod choinkę dostałem książkę Wieczorka pt. „48-godzinna doba”. Na początku podchodziłem do tego trochę jak pies do jeża i z jakąś głupią dumą, że nikt mi nie będzie mówił, co mam robić ze swoim czasem. Ale uświadomiłem sobie podczas czytania, że skoro milioner stosuje te zasady i cóż, jest milionerem, to co mi szkodzi spróbować…? Poza tym, nikt mi nie mówił, co mam robić. Tylko ode mnie zależało, czy przeczytam tę książkę dla pożytku, czy tylko dla rozrywki.
Więc po raz pierwszy czytałem z ołówkiem gdzieś pod ręką. Robiłem wszystkie głupie ćwiczenia z tej książki, ale w sumie opłaciło się. Ponoć wszystkie ważne rzeczy się spisuje. Więc dlaczego by nie zapisywać tego, jak chciałbym zarobić pieniądze?
13 powodów
Z początku obawiałem się, że autor będzie bredził o jakiejś medytacji, albo żeby spać mniej czy coś w tym stylu. O ile medytacja jeszcze ma sens, tak ograniczenie spania już nie.
Oto kilka zasad i stwierdzeń, które podobają mi się najbardziej (mniej lub bardziej zacytowane):
· Śpij tyle, ile musisz. Ograniczenie spania prowadzi do spadku produktywności, więc śpiąc więcej, oszczędzasz czas;
· Wszystko jest łatwe albo łatwe po czasie;
· Jeśli nie chcesz czegoś zrobić, to daj sobie na to trzy minuty. Jeśli po trzech minutach dalej nie będzie ci się chciało, to zajmij się czymś innym;
· Możesz oglądać filmy i słuchać podcastów na przyspieszeniu. Ja osobiście słucham materiałów przyspieszonych 1,5 raza. Naprawdę nic wtedy nie umyka, a 12-minutowy filmik trwa 9 minut; poza tym często zyskuje na śmieszności, zwłaszcza jeśli filmik robi Hed z tvgry .
Czas. Najważniejszy jest czas…
Drogi Czytelniku, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, gorąco zachęcam do przeczytania tej książki, choćby tylko dla rozrywki. Wieczorek ma swój specyficzny styl – pisze prosto i praktycznie same konkrety. Jak sam twierdzi, tę książkę napisał w 11 dni.
Nie, dzięki niej nie napisałem tego posta w 5 minut. Nie stworzyłem scenariusza kolejnej części Terminatora (chociaż z recenzji Dark Fate słyszałem, że nie tak trudno napisać lepszy). Nie zrobiłem komputera kwantowego w Minecrafcie. Ale głównie dzięki niej zacząłem pisać tego bloga.
Czego wszystkim wam życzę, dostojni panowie, żebyście się nie posr żebyście spełniali swoje marzenia. Bywajcie!
Link do kanału Wieczorka: https://www.youtube.com/channel/UCNvSk-U6X9mOJHr7wz_xCWw
Za tydzień: dlaczego nie przeszedłem żadnej gry Rockstara
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.