Skocz do zawartości

Nowy Kącik Yody

  • wpisy
    269
  • komentarzy
    383
  • wyświetleń
    27378

Bezsenność w spychologii


MajinYoda

741 wyświetleń

W niedawnym MoG wspominałem o pewnej „mądrej” książce i obiecałem, ze jeszcze w tym roku ją opiszę. A ja staram się dotrzymywać obietnice ;). Przed Wami Nicholas Kardaras, Ph. D.(tak jest podpisany)  i jego książka pt. „Dzieci ekranu”, wydana w 2016 roku. Ze względu na fakt, że Autor napisał całkiem sporo a nie chcę Was zamęczać przed Świętami to drugi wpis o tej pozycji pojawi się gdzieś po Nowym Roku :).

Przyznam, ze treść nie jest tak całkowicie zła - bywały gorsze teksty. Ale i tak znalazło się dość dużo głupot, więc nie daję tagu MoG ;). Na początek wywiad z innym naukowcem – doktorem Andrew Doanem, który opisuje swoje przeszłe uzależnienie od gier komputerowych… i nieco gubi się w zeznaniach, jeśli chcecie znać moje zdanie. Ale „nie uprzedzajmy faktów”.

Cytat

Kiedy studiowałem medycynę (…) byłem naprawdę mocno uzależniony od gier wideo. (…) Grałem od 50 do 100 godzin tygodniowo … Gry były dla mnie formą cyfrowego narkotyku, za którego pomocą redukowałem niepokój, radziłem sobie ze stresem i który pozwalał mi poczuć napływ adrenaliny spowodowany rywalizacją online.

Ten fragment jest okej, ale Pan Doktor już sygnalizuje swoje podejście do tematu gier – choćby przez porównanie ich z narkotykiem.

Cytat

(…)W końcu dotarło do mnie, ze może nie powinienem grać w gry wideo. (…) W 2004 roku zupełnie przestałem grać.

Myślicie, że to koniec historii? Teraz nadchodzi najlepsze:

Cytat

W 2007 roku jednak powróciłem do nałogu. Jeden z moich rezydentów upuścił CD-ROM World of Warcraft [WoW] na moje biurko. Wiedziałem, że bardziej skłaniałem się ku strategicznym grom czasu rzeczywistego, ale byłem też fanatykiem RPG. (…)

Coś mi tu śmierdzi.

3jv4al.jpg

Przede wszystkim – co, w tym kontekście, oznacza „upuścił”? Podszedł i pyrgnął mu na biurko płytę z grą? Dlaczego? A Pan Doktor, zamiast ją wywalić, zainstalował jej zawartość? Dodatkowo, przecież WoW to abonamentowe MMORPG, więc Pan Doktor musiał założyć konto, opłacić je… Jasne, Pan Doktor mógł użyć tzw. „skrótu myślowego”, ale mam dziwne przeczucie, że Pan Doktor wcale nie mówi nam całej prawdy…

Teraz zajmijmy się Autorem, który w dalszej części tego rozdziału powołuje się na dra Doana, ale to są już jego słowa:

Cytat

(…) Dr Doan jest twórcą terminu „cyfrowa pharmakeia” oznaczającego narkotyki w postaci cyfrowych ekranów i ich wpływ na mózg. (…) Uważa (…), że niektóre z nich są bardziej potężne niż inne. Telewizję można uznać za najłagodniejszą formę ciągłej stymulacji, później w kolejce są być może gry typu Tetris, a na szczycie piramidy gry najwyższego pobudzenia typu Call of Duty czy World of Warcraft.

Cóż, nie jest to nic odkrywczego – i nie ma tu nic przesadnie głupiego… Choć nie, jest – nie wiem czemu gry typu Tetris (swoją drogą to chciałbym zobaczyć jakie inne gry należą do tej części „piramidy”…) miałyby być „gorsze” niż telewizja. I w sumie to jestem ciekaw gdzie w tej piramidzie znajdują się książki (by było "cyfrowo" - ebooki).

W sumie podoba mi się też gradacja "bardziej potężne". Nie wiem czemu, ale kojarzy mi się z Dragon Ballem :).

Cytat

(…) Dr Doan opowiedział mi o jednym pozbawionym snu z powodu uzależnienia od gier żołnierzu marynarki wojennej, który był niebezpieczny dla otoczenia i chciał odcinać ludziom głowy. (…) „Odpoczynek i sen spowodowały, że tworzenie morderczych idei zniknęło”.

To jest dla mnie bardzo dziwnie – rozumiem, że gry pobudzają, ale - ponownie - coś mi tu nie pasuje. W wyciętym przeze mnie fragmencie pojawia się stwierdzenie, że owemu żołnierzowi za kurację wystarczyło odstawienie gier oraz... odstawienie środków nasennych, bo „nie działały z powodu nadmiernego grania”. Przyjąłbym takie tłumaczenie, ale w tej sytuacji jest mocno nielogiczne. Zastanawiam się także czy Autor i Pan Doktor wzięli pod uwagę, bo ja wiem, że opisywany żołnierz mógł być jednostkowym przypadkiem?

Dodatkowo – zastanawia mnie co to znaczy, że „chciał odcinać głowy ludziom”? Biegał z maczetą albo piłą mechaniczną, czy tylko sobie gadał? Ale najlepsze przed nami:

Cytat

Czy gdyby ten żołnierz nie przestał grać i nie wsypał się, czy zrobiłby się niebezpieczny dla otoczenia? Nie możemy mieć pewności, ciężko jest przewidzieć ludzkie zachowanie.

O, a tu Autor jednak zauważa, że ludzie są różni. Dziwne, zwykle spychologowie wrzucają wszystkich do jednego worka…

Cytat

Jednak dr Doan uważa, że wiele samobójstw i zabójstw popełnionych przez weteranów cierpiących na PTSD ((…) zespół stresu pourazowego, (…) potocznie nazywany nerwicą frontową, ang. shell shock) było popełnione pod wpływem przepełnionych przemocą gier wideo i braku snu.

W tym momencie mój mózg poszedł na kilkugodzinny urlop… Psychiatra ze mnie żaden, ale stres pourazowy pojawia się po przebytej traumie. Według angielskiej Wikipedii PTSD wiąże się m.in. z bezsennością oraz (niekiedy) próbami samobójczymi i samookaleczeniami osób cierpiącymi na to schorzenie PSYCHICZNE.

Cytat

„Wielu z tych żołnierzy przychodzi do wojska jako młode dzieciaki już uzależnione od gier. Kiedy są w bazie, nie mogą pić alkoholu, ani zażywać narkotyków, ponieważ są poddawani testom na ich obecność; godzinami grają więc w gry wideo, w których znajdują ucieczkę. Dodajmy do tego jakiegoś rodzaju traumę z pola walki i brak snu i mamy gotowy przepis na katastrofę.”

Yyyyy… czy mam rozumieć, że weterani obu Wojen Światowych (i wcześniejszych wojen), u których również zdiagnozowano PTSD mieli lepiej, bo nie było wówczas gier? I mówimy tu o osobach, które m.in. boją się dźwięku wystrzału (w zależności od tego z jakiego powodu dostali PTSD)? Serio, Panie Doktorze?

A dalej jest jeszcze lepiej:

Cytat

Po raz pierwszy dr Doan przyjrzał się bliżej agresji weteranów i grom wideo w 2013 roku, po tym jak Aaron Alexis zastrzelił 12 osób na terenie Washington Navy Yard. Wyglądało na to, że Alexis miał pewne symptomy psychozy (słyszał głosy wierzył, że był pod wpływem fal elektromagnetycznych) – był jednak również pozbawionym snu graczem. Potrafił grać w ultraagresywną Call of Duty do 16 godzin dziennie, a kilka tygodni przed strzelaniną zgłosił się na ostry dyżur (…) szukając pomocy w związki z bezsennością. Czy brak snu i gry wywołały psychotyczne symptomy, które doprowadziły go do ostateczności? Nigdy się tego nie dowiemy.

Aż sobie wygooglałem nazwisko „Aaron Alexis” i znalazłem pełny opis sprawy. Autor – z jakiegoś tajemniczego powodu – nie podał czytelnikom całego kontekstu tego zdarzenia. Ale, w sumie, po co? Gry zawiniły i tyle. W końcu fakt, że osiem razy był zatrzymywany, między innymi za strzelanie poza terenem jednostki oraz za przestrzelenie opon w samochodzie jakiegoś mężczyzny (i w żadnym z tych przypadków nie został skazany) nie było najwyraźniej żadnym sygnałem, ze coś z nim jest nie tak i dawanie mu dostępu do broni palnej nie jest najlepszym pomysłem. Oczywiście, nie dowiemy się, ponieważ zabójca zginął od policyjnych kul. Innymi słowy - spychologia próbuje diagnozować osoby, których nie da się już o nic zapytać... Może jest jakiś chętny nekromanta? :P

Co ciekawe, Autor nie napisał również, ze w 2011 roku Alexis został wyrzucony z marynarki wojennej. Co jednak nie przeszkadzało mu wejść tam jak do siebie. ¯\_(ツ)_/¯

Cytat

Wiemy jednak, że inny pacjent dra Doana, również żołnierz marynarki wojennej z morderczymi zapędami stał się „normalny” po tym, jak przestał grać w gry wideo i wyspał się.

Czyli, z tego co rozumiem, nie byłoby żadnej wojny, nie istniałby terroryzm a świat pozostałby idylliczną utopią, gdyby wszyscy się wyspali? GENIALNE!!

czasami-odpowiedz-jest-blizej-niz-nam-si

Źródło

Na tym zakończę. Życzę Wam ciepłych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia, szampańskiego Sylwestra oraz pełnego sukcesów Nowego Roku 2020.

I wyśpijcie się porządnie, żeby nie było żadnej strzelaniny :P.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...