Różne różności part I
Ten wpis będzie o wszystkim i o niczym. Czyli o tym co w mojej głowie siedzi
A)Wiosna: pora radosna. Tak pewnie ale nie dla mnie. Nie cierpię wiosny i lata, zapytacie dlaczego przecież są takie piękne i przyjemne... No chyba nie. Wiosna jest dla mnie informacją,że zbliża się koniec roku szkolnego i trzeba dalej się uczyć aby utrzymać dobre oceny do końca roku szkolnego. Niestety u mnie im bliżej końca tym gorsze mam oceny( Dostałem pierwszą jedynkę. Nie jestem kujonem po prostu wystarczy,że przeczytam notatkę i już wszystko co potrzeba wiem) Wiosna wprowadza mnie w stan przygnębienia,niby jest słońce ale jest z początku szaro,widać wszystkie brudy ukrywane przez śnieg,a w później robi się gorąco czego nie lubię.
Lato jeszcze goręcej,a po miesiącu wakacji człowiek nie wie co z sobą zrobić bo ma dość roweru/chechła/parku kultury i komputera i zaczynają się nudy(zdanie dużej części moich znajomych)
Zawsze wolałem jesień i zimę bo jest przyjemnie i ładnie,a widok za oknem poprawia mi humor w przeciwieństwie do pożółkłej trawy,odgłosu kosiarek i oślepiającego słońca.
B)Zakupy: Dzisiaj byłem w SCC po buty(hurra w końcu kupiłem sobie fajne buty,koniec noszenia glanów bo jest mi w nich już za ciepło w nogi:)) Niestety byłem też po grę Borderlands której nie było. Miała być już w lutym,a będzie dopiero 8 kwietnia. Co do samego kupowania gier to też nie jest zbyt różowo bo niestety 18+ nadal jest barierą z powodu której jestem odsyłany od kasy(jeszcze tylko ten rok i po problemie)
C)Komputer: Nie mam w co grać i strasznie mi się nudzi,chyba dam następną szansę TDU,w zeszłym roku to właśnie z nią przegrałem święta. Nie nie jestem no-lifem mam też inne plany na wolne dni.
------------------------------------------
Na razie tyle w najbliższym czasie napisze o innych rzeczach takich jak komórka,półka z grami,książki,filmy itp.
0 Comments
Recommended Comments
There are no comments to display.