Skocz do zawartości

Jaskinia Shibari'ego

  • wpisy
    6
  • komentarzy
    9
  • wyświetleń
    5317

Bajkowa wojna - Opowieść Shibariego.


Shibari

209 wyświetleń

Wszystko zaczęło się, kiedy jeszcze Królestwo Komputerowe stawiało pierwsze kroki.

Już wcześniej, powstały potężne urządzenia, zwane Konsolami. Mieszkańcy, potocznie nazywani Użytkownikami, cieszyli się. Wreszcie mieli co robić. Twórcy "Gier", czyli plików do Konsoli, kazali płacić sobie za nie, ale Użytkownicy nie mieli pretensji. Gry można były dostać, np. na targowiskach czy nawet się nimi wymieniać.

Z biegiem rozwoju Konsoli, gry stawały się droższe. Wtedy pojawił się on. Nie miał nazwy, nikt go nie znał.

Rozpoczął on Erę Piractwa! Wreszcie, kiedy ujawniło się największe urządzenie - Komputer Osobisty, piractwo sięgnęło zenitu. Gry na nośnikach CD stawały się łatwym łupem Piratów. Twórcy nie mogli praktycznie nic zrobić.

Wtedy małe, zamknięte księstwo Sieci stało się potężnym Imperium, ogólnodostępnym i tanim.

Pewni ludzie wpadli na pomysł, by sklonować swoje gry i klony wrzucić do Imperium, by każdy mógł je mieć.

Twórcy wpadli w szał. Mimo wielkich starań, nie mogli temu zapobiec. Liczba łupieżców rosła.

Postanowiono wprowadzić zabezpieczenia. Piraci zaczęli działać. Wśród nich znajdowali się profesjonalni informatycy, którzy z łatwością je złamali, rozprowadzając przedmiot zwany Crackiem. Przed kilka lat zabezpieczenia nadal trwały i były łamane z dziecinną łatwością. Pojawiły się Gry Multiplayerowe. Twórcy wpadli na pomysł, by były one dostępne, wyłącznie dzięki "Keyowi", który był płatny. Wielu piratów na to się złapało, ale znaleźli się tacy, co stworzyli serwery nie wymagające Keya. Kolejne lata mijały. Wreszcie zaczął się okres Gier dla Okna. Rozpoczął się on Bitwą o GTA 4.

Organizacja Windows, pod berłem Bill'a Gates'a, stworzyła potężne zabezpieczenie. Nie było ono nie do zniszczenia.

Dzięki kilku trickom, udało się piratom wygrać bitwę, jednak stracili możliwość gry online. Tak było z każdą grą.

Dopiero inna organizacja, zwana Ubisoftem wymyśliła broń ostateczną. Jej zabezpieczenia były bezwzględne. Sprawili sporo kłopotów uczciwym graczom, kosztem totalnego zabezpieczenia przeciw korsarzom.

...

Do tego czasu, nie udało się złamać tego zabezpieczenia, a Ubisoft zaczyna je stosować do każdej nowej gry.

Ile czasu pozostało Piratom? Na moje oko, nie więcej niż 2 lata. Potem korsarze staną się gatunkiem na wymarciu, a bycie nim będzie totalnie nieopłacalne. Piraci to też gracze, a bez możliwości gry stracą ten tytuł*. Dlatego wtedy, gracze będą 100% uczciwi.

*Biorę pod uwagę, że gracz powinien grać w nowe tytuły, a nie ciągle siedzieć w starych.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...