Blog Waka_Waka

Shisha jest niewiele mniej szkodliwa od papierosów, ale zawiera substancje smoliste (don't ask). Na uzależnienie masz raczej małe szanse, chyba że będziesz palił codziennie bo "lubię ten smak truskawki" . Kiedy będziesz kupował sprawdź czy shisha jest solidna bo Egipcjanie mają w zwyczaju wciskać kit byle tanio.

Polecam kupiłem sobie w tamtym roku w turcji polecam tytoń o smaku cytrusów

1) nie uzależnia. Wogole, w sumie to chyba w niej najlepsze, palisz kiedy chcesz i ile chcesz... Nie masz parcia takiego jak przy fajkach "o kurde musze rozpalić shishe bo nie wyrobie."

2) Co do szkodliwości... to słyszałęm wiele już opini o tym co jest gorsze. Prawda jest taka że obie te rzeczy są szkodliwe, wdychanie dymu nie jest rzecza naturalna

ale moim zdaniem fajka szkodzi mniej z kilku powodów:

a) Nie palisz jej cały czas, nie nosisz przy sobie zazwyczaj palisz od czasu do czasu (ja nawet 2-3 razy na miesiąc bo ostatnio nie mam czasu)

B) Praktycznie w tytoniu do fajek nie ma nikotyny

c) woda filtruje co nieco

jedynym zdrowotnym minusem jest to że przy fajce wciągasz wiecej dymu.

"-Jedną sesję palenia nargili (100 wdechów) możemy przyrównać do wypalenia ok. 20 papierosów, jednak zawartość substancji smolistych porównywana z tą w dymie papierosowym jest dużo niższa, gdyż niższa jest również temp. spalania tytoniu w fajce."

Ale prawda jest taka że nigdy nie zrobisz 100 wdechów przy jednej sesji... 50 mysle to jest max, u ciebie z 20-30 skoro to ma byc wspolna sesja.

"Amerykańscy Naukowcy" sie nadal sprzeczaja i sprzeczać sie bedą... ustalone jest tylko "Zarówno palenie fajki, jak i papierosów nie jest bezpieczne. Nie można nawet stwierdzić, które jest obiektywnie lepsze dla naszego zdrowia. "

Ta Britney wywoła u mnie w końcu epilepsję...

Jak chcesz, to kup - w Egipcie.

Trochę uzależnia... Jak wszystko... Można się uzależnić od alkoholu, od nikotyny (chyba jest tylko jeden rodzaj beznikotynowego tytoniu do Sziszy), od internetu, od pasztetu - zależy, co, ile i jak. Jak będziesz rozsądny, to się raczej nie uzależnisz.

Papierosy są szkodliwsze... O wiele... Jak już, to Szisza jest od nich zdrowsza.

Amerykańscy naukowcy udowodnili, że amerykańscy naukowcy nie istnieją...

Raz paliłem - sam nawet rozważam zakup, jednakże jakoś specjalnie bym się nie upajał tym dymem... Bo wdechy mam takie, że jedna "sesja" trwała przeze mnie 3 minuty